AtomEnergetykaOZEWszystko

Strupczewski: Miejsce energetyki jądrowej w mixie energetycznym w Polsce

Polskie koncerny zrzucają się na elektrownię atomową. ENEA, KGHM oraz TAURON  odkupią od Polskiej Grupy Energetycznej po 10 procent udziałów w spółce PGE EJ 1, odpowiedzialnej za przygotowanie i wybudowanie pierwszej polskiej elektrowni jądrowej o mocy ok. 3 tys. MW.

Polska pilnie  potrzebuje energetyki jądrowej w przyszłym mixie energetycznym – ocenia dr. Andrzej Strupczewski, profesor nadzwyczajny Narodowego Centrum Badań Jądrowych. – więc dobrze się stało, że cztery największe polskie koncerny zainwestują w tę nową branżę. Pozyskanie partnerów biznesowych trochę przybliża realizację inwestycji. KGHM w swojej podstawowej działalności zużywa dużo energii elektrycznej więc chce aby ta energia była tania. Bo jedną z zalet energetyki jądrowej jest to, że wprawdzie realizacja elektrowni nuklearnej to są duże koszty, ale potem produkuje ona tanią energię. Energetyka jądrowa ma jeszcze dwie inne zalety – jest przyjazna środowisku i jest niezawodna.

Dlaczego elektrownie nuklearne, a nie OZE?  – pyta dziennikarz BiznesAlert.pl – Po pierwsze koszty. Porównajmy: koszt wybudowania elektrowni jądrowej, o którym się mówi w Polsce, to 50 mld złotych. To jest wydatek  jednorazowy, a po zakończeniu budowy będziemy mieć tanią energię rok po roku przez 60 lat. Tymczasem w bazującej na OZE energetyce w Niemczech dopłaty są i będą konieczne cały czas. Obecnie wymagają dopłaty 24 mld euro rocznie. Więcej niż nasza dziura budżetowa. – odpowiada prof. Strupczewski. – Wiatraki obracają się tylko wtedy, kiedy wieje wiatr i w naszych warunkach pracują na pełnej mocy tylko przez 1/5 roku. Fotowoltaika wymaga słońca. W Niemczech z powodu silnych huraganów w ub. r. w drugim tygodniu grudnia trzeba było uzupełnić produkcję energii w 95 proc. z elektrowni konwencjonalnych. Głównie węglowych. To dobry przykład, że elektrownie OZE muszą być uzupełniane przez elektrownie konwencjonalne. Czyli trzeba jednocześnie inwestować w energetykę węglową, a to jest kolejnym kosztem Także  gdyby Polska przeszła na odnawialne źródła energii, to i tak musiałaby mieć w zapasie elektrownie gazowe i węglowe o takiej samej mocy jak elektrownie z OZE.

Dotychczas był poważny problem  środków na tę inwestycję, przewidywanych na 40 – 60 mld zł.  Obecnie zarysowało się rozwiązanie tego problemu -podpisana umowa zobowiązuje strony do wspólnego, proporcjonalnie do posiadanych udziałów, sfinansowania działań związanych z realizacją inwestycji. Oczywiście, są jeszcze inne problemy – stwierdza nasz rozmówca – dobrego partnera strategicznego, rozwiązań projektowych (choć tu mamy wzór w Finlandii). Odpowiedniego, nowoczesnego reaktora III generacji od solidnego producenta. Schemat samego obiektu znamy z innych krajów, choćby z Finlandii. Warto zwrócić jeszcze uwagę, że uran konieczny jako paliwo do naszej przyszłej elektrowni o docelowej mocy 6 tys.MW możemy sprowadzać nie z Rosji, ale od takich partnerów jak Australia czy Kanada. Z transportem uranu nie będzie kłopotów – potrzeba go do elektrowni takiej mocy 20 ton rocznie. I tu muszę podkreślić – mówi prof. Strupczewski – ten rodzaj uranu nie jest promieniotwórczy, nie zagraża najmniejszym  promieniowaniem. Nikomu nie zaszkodzi. Promieniotwórczy staje się dopiero umieszczony w reaktorze elektrowni.

Według założeń polityki energetycznej dla Polski przyszła elektrownia nuklearna produkowałaby 49 terawatogodzin, czyli ¼ energii jaka jest potrzebna w Polsce. To dobra proporcja  w mixie energetycznym – kończy nasz rozmówca.


Powiązane artykuły

Rafineria Schwedt. Fot. PCK Raffinerie GmbH.

Niemcy boją się, że Rafineria Schwedt uzależni się od polskiej ropy

Niemiecki Instytut Badań Ekonomicznych (DIW) ostrzegł, że odkrycie ropy naftowej koło Świnoujścia może wzmocnić pozycję Polski w rozmowach dotyczących Rafinerii...
Kopalnia węgla brunantego Turów. Fot. Bartłomiej Sawicki/BiznesAlert.pl

Polska i Czechy o Turowie: Współpraca idzie sprawnie

Polska i Czechy są zadowolone ze współpracy, w ramach której wspólnie weryfikują działania na rzecz minimalizacji oddziaływania Kopalni Turów na...

Wielka Brytania chce ożywić atom przez miliardowe inwestycje

Rząd w Londynie chce wpompować w sektor energii jądrowej dodatkowe ponad 30 miliardów funtów. Wielka Brytania potrzebuje nowych instalacji jądrowych,...

Udostępnij:

Facebook X X X