– Norwegowie nie mogą narzekać na brak szczęścia. W czerwcu odkryto tam największe złoża wysokiej jakości fosforytów. Są tam też wanad i tytan, które Unia Europejska zalicza do surowców krytycznych. […] Norweskie złoże powinno zaspokoić globalne zapotrzebowanie na nawozy, panele słoneczne i akumulatory do pojazdów elektrycznych w ciągu najbliższych 100 lat – pisze Marcin Jóźwicki, współpracownik BiznesAlert.pl.
W poniedziałek 10 lipca 2023 roku świat obiegła wiadomość, że norweska firma naftowa DNO dokonała znaczącego odkrycia złóż gazu oraz kondensatu na Morzu Północnym na tzw. prospekcie Carmen. Jest to największe odkrycie od 10 lat. Jak podaje firma DNO w oświadczeniu, wstępna ocena odwiertu wskazuje, że wydobywalne zasoby brutto mieszczą się w przedziale 120-230 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej. Złoża na Carmen są największym odkryciem na Norweskim Szelfie Kontynentalnym od 2013 roku. Ostatni rekord z 2013 roku pod względem wielkości ekwiwalentu należał do złoża Wisting położonego na Morzu Barentsa. Prospekt Carmen znajduje się na norweskiej koncesji na Morzu Północnym, której operatorem jest Wellesley Petroleum. DNO jest partnerem na licencji wraz z Equinor i Aker BP.
Norwegia stała się największym dostawcą gazu ziemnego do Europy
Jak zauważa portal mojanorwegia.pl: „Wyniki najnowszych odwiertów pochodzą z obszaru, który znajduje się blisko istniejącej infrastruktury, co ułatwia opłacalne zagospodarowanie odkrycia. Firmy naftowe w Norwegii koncentrują swoje kampanie poszukiwawcze na obszarach, które można łatwo podłączyć do istniejących instalacji, co jest bardziej ekonomiczne.” Morze Północne było już szeroko eksploatowane, ważne odkrycia stały się w ostatnich latach rzadsze. Poza tym Carmen ma ograniczone rozmiary w porównaniu z innymi norweskimi złożami, takimi jak giganty Statfjord, Ekofisk, Johan Sverdrup czy nawet Troll, których niektóre rezerwy przekraczają trzy miliardy baryłek ekwiwalentu ropy. Bliskość innych już odkrytych lub eksploatowanych złóż powinna jednak sprzyjać jego rozwojowi. Jak podaje portal oilprice.com – Norwegia stała się największym dostawcą gazu ziemnego do Europy po tym, jak kontynent zerwał stosunki z Rosją po jej wojnie w Ukrainie. Norweski eksport gazu rurociągowego do Europy kontynentalnej był w bieżącym roku znaczący, przy przepływach wynoszących średnio 313 mln m sześc. dziennie.
– Norwegia to wieczny dar. Carmen udowadnia, że ważne odkrycia są jeszcze możliwe, a najstarsza norweska firma naftowa, DNO, będzie częścią kolejnego rozdziału historii ropy i gazu w kraju – powiedział Bijan Mossavar-Rahmani, prezes wykonawczy DNO.
Szczęście Norwegów
Norwegowie nie mogą narzekać na brak szczęścia. W czerwcu odkryto tam największe złoża wysokiej jakości fosforytów. Są tam też wanad i tytan, które Unia Europejska zalicza do surowców krytycznych. Złoże fosforytów odkryła firma Norge Mining. Zasoby złoża szacuje się na co najmniej 70 miliardów ton. Norweskie złoże powinno zaspokoić globalne zapotrzebowanie na nawozy, panele słoneczne i akumulatory do pojazdów elektrycznych w ciągu najbliższych 100 lat – pisze portal Euractiv, powołując się na firmę Norge Mining.
Norwegia, mimo swoich zasobów i możliwości stara się o przełamanie uzależnienia od węglowodorów, na których zbiła fortunę. Jednak w zeszłym miesiącu, ku rozczarowaniu działaczy na rzecz ochrony środowiska, zatwierdzono 19 projektów naftowych i gazowych (otwarcie lub poszerzenie złóż, inwestycje mające na celu zwiększenie tempa wydobycia węglowodorów itp.) o łącznej wartości ponad 17 mld euro. Morze Północne jest domem dla znacznych znanych rezerw ropy i gazu. Według raportu przygotowanego przez Urząd ds. Nafty i Gazu, znane zasoby ropy i gazu na Morzu Północnym na koniec 2020 roku wynosiły 4,4 miliarda baryłek ekwiwalentu ropy naftowej.
Poza tym, jak przeczytamy na portalu oilprice.com, w zeszłym miesiącu norweska firma Aker BP dokonała znacznie większego niż oczekiwano odkrycia ropy naftowej w rejonie Yggdrasil na Morzu Północnym. Wstępne szacunki wskazują na wydobywalny wolumen brutto na poziomie 40-90 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej, który jest znacznie wyższy niż wcześniejsza prognoza firmy, wynosząca od 18 do 45 mln baryłek.
Gal i german, czyli jak Chiny nakładają surowcowy kaganiec Zachodowi