icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Szczyt klimatyczny szczytem, a umowy na gaz i ropę w kuluarach

Gospodarz szczytu klimatycznego COP28 w Dubaju Zjednoczone Emiraty Arabskie chciały wykorzystać to wydarzenie do podpisania kilku umów na dostawy węglowodorów.

BBC i Centrum Raportowania o Klimacie (CCR) dotarły do dokumentów, z których wynika, że kuluary szczytu klimatycznego w Dubaju miały być okazją do podpisania szeregu umów na dostawy ropy i gazu, czyli paliw kopalnych szkodzących klimatowi.

Przewodniczący obrad COP28 Sultan al-Jaber z Emiratów wzywał świat do odejścia od paliw kopalnych w celu ochrony klimatu. Dokumenty przygotowane przed szczytem pokazują jednak, że miał rozmawiać o umowach na węglowodory z przedstawicielami co najmniej piętnastu państw, w tym Chin czy Niemiec. Rzecznik prasowy szczytu przekonuje w Financial Times, że te dokumenty są niedokładne i niezweryfikowane.

Pomimo troski o klimat kraje zachodnie poszukują źródeł dywersyfikacji dostaw gazu i ropy po tym jak Rosjanie wywołali kryzys energetyczny w Europie, a potem najechali na Ukrainę. Unia Europejska ma plan porzucenia surowców z Rosji do 2027 roku. Kraje azjatyckie zwiększają zużycie surowców i szukają nowych źródeł dostaw.

BBC / Financial Times / Wojciech Jakóbik

Metan na celowniku szczytu klimatycznego w Dubaju

Gospodarz szczytu klimatycznego COP28 w Dubaju Zjednoczone Emiraty Arabskie chciały wykorzystać to wydarzenie do podpisania kilku umów na dostawy węglowodorów.

BBC i Centrum Raportowania o Klimacie (CCR) dotarły do dokumentów, z których wynika, że kuluary szczytu klimatycznego w Dubaju miały być okazją do podpisania szeregu umów na dostawy ropy i gazu, czyli paliw kopalnych szkodzących klimatowi.

Przewodniczący obrad COP28 Sultan al-Jaber z Emiratów wzywał świat do odejścia od paliw kopalnych w celu ochrony klimatu. Dokumenty przygotowane przed szczytem pokazują jednak, że miał rozmawiać o umowach na węglowodory z przedstawicielami co najmniej piętnastu państw, w tym Chin czy Niemiec. Rzecznik prasowy szczytu przekonuje w Financial Times, że te dokumenty są niedokładne i niezweryfikowane.

Pomimo troski o klimat kraje zachodnie poszukują źródeł dywersyfikacji dostaw gazu i ropy po tym jak Rosjanie wywołali kryzys energetyczny w Europie, a potem najechali na Ukrainę. Unia Europejska ma plan porzucenia surowców z Rosji do 2027 roku. Kraje azjatyckie zwiększają zużycie surowców i szukają nowych źródeł dostaw.

BBC / Financial Times / Wojciech Jakóbik

Metan na celowniku szczytu klimatycznego w Dubaju

Najnowsze artykuły