icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Tarnawski: Polska może sprowadzić rocznie nawet 10 mld m3 gazu dla regionu (ROZMOWA)

ROZMOWA

Ambasador RP w Katarze zapowiada, że projekt drugiego gazoportu w Polsce może pogłębić współpracę z Katarem. Czy Polacy powinni zwiększać zakupy gazu z tego kierunku? Komentuje dr Marcin Tarnawski z Instytutu Kościuszki.

BiznesAlert.pl: Czy rzeczywiście można liczyć na wspomnianą konsolidację partnerstwa między Katarem a Polską?

Dr Marcin Tarnawski: Można się zastanawiać czy twierdzenie o partnerstwie energetycznym z Katarem nie jest na wyrost. Wprawdzie kontrakt na dostawy LNG zawarty jest na 20 lat, to jednak nie było jeszcze żadnej komercyjnej dostawy do Świnoujścia. W perspektywie długoterminowej, przy założeniu, że staniemy się regionalnym hubem gazowym – wydaje się to całkiem dobrym pomysłem. Jednak nie należy zapominać o zaletach LNG – możliwość dywersyfikacji dostawców surowca na rynkach spot jest ogromna. Ponadto na rynek w ciągu dekady wejdzie wielu nowych producentów.

Czy pańskim zdaniem drugi terminal na polskim wybrzeżu jest potrzebny?

Po pierwsze, dostawy z Kataru to ledwie 30-40% przepustowości terminalu w Świnoujściu, po drugie istnieje szansa na względnie tanią rozbudowę zdolności tego portu do 7,5 mld m3. Wydaje się, że nie ma się, co spieszyć z budową drugiego terminalu. Nawet wybór opcji :litewskiej: czyli zakup/leasing pływającej jednostki regazyfikacyjnej wydaje się nieopłacalny, jeśli nie znajdziemy nabywców na gaz sprowadzany drogą morską.

Kto w regionie mógłby być zainteresowany zwiększonymi dostawami LNG?

Czechy i Słowacja (jednak te państwa mają zapewnione dostawy z Niemiec i Rosji), państwa bałtyckie (jednak na Litwie działa już terminal), może Węgry, Rumunia i Chorwacja (pod warunkiem rozbudowy korytarza energetycznego Pn-Pd). Biorąc pod uwagę prognozowane wzrosty zapotrzebowania na surowiec oraz ew. problemy z dostarczaniem przez Rosję gazu do Europy, wydaje się, że jest szansa na sprzedaż w regionie nawet 10-20 mld m3 rocznie gazu (przez ew. polski hub gazowy)

Jak ocenia Pan potencjał Kataru do zwiększenia eksportu?

Tutaj akurat nie powinno być problemów, Katar posiada 3. pod względem wielkości zasoby surowca na świecie (ok. 13% zasobów światowych). W postaci LNG eksportuje 103 ze 177 mld m3 wydobywanego surowca.

Czy mówienie o zwiększeniu dostaw LNG z Kataru może być elementem w negocjacjach z Iranem?

Na dzień dzisiejszy nie ma technicznych możliwości, aby Iran eksportował gaz w formie LNG. Wprawdzie National Iranian Gas Company podaje, że w ciągu 3 lat zostanie otwartych aż 5 terminali eksportowych to może okazać się to niewykonalne. Bardziej prawdopodobna wydaje się sprzedaż irańskiego gazu przez terminal LNG w Omanie (prowadzone są takie rozmowy).

Rozmawiał Piotr Stępiński

ROZMOWA

Ambasador RP w Katarze zapowiada, że projekt drugiego gazoportu w Polsce może pogłębić współpracę z Katarem. Czy Polacy powinni zwiększać zakupy gazu z tego kierunku? Komentuje dr Marcin Tarnawski z Instytutu Kościuszki.

BiznesAlert.pl: Czy rzeczywiście można liczyć na wspomnianą konsolidację partnerstwa między Katarem a Polską?

Dr Marcin Tarnawski: Można się zastanawiać czy twierdzenie o partnerstwie energetycznym z Katarem nie jest na wyrost. Wprawdzie kontrakt na dostawy LNG zawarty jest na 20 lat, to jednak nie było jeszcze żadnej komercyjnej dostawy do Świnoujścia. W perspektywie długoterminowej, przy założeniu, że staniemy się regionalnym hubem gazowym – wydaje się to całkiem dobrym pomysłem. Jednak nie należy zapominać o zaletach LNG – możliwość dywersyfikacji dostawców surowca na rynkach spot jest ogromna. Ponadto na rynek w ciągu dekady wejdzie wielu nowych producentów.

Czy pańskim zdaniem drugi terminal na polskim wybrzeżu jest potrzebny?

Po pierwsze, dostawy z Kataru to ledwie 30-40% przepustowości terminalu w Świnoujściu, po drugie istnieje szansa na względnie tanią rozbudowę zdolności tego portu do 7,5 mld m3. Wydaje się, że nie ma się, co spieszyć z budową drugiego terminalu. Nawet wybór opcji :litewskiej: czyli zakup/leasing pływającej jednostki regazyfikacyjnej wydaje się nieopłacalny, jeśli nie znajdziemy nabywców na gaz sprowadzany drogą morską.

Kto w regionie mógłby być zainteresowany zwiększonymi dostawami LNG?

Czechy i Słowacja (jednak te państwa mają zapewnione dostawy z Niemiec i Rosji), państwa bałtyckie (jednak na Litwie działa już terminal), może Węgry, Rumunia i Chorwacja (pod warunkiem rozbudowy korytarza energetycznego Pn-Pd). Biorąc pod uwagę prognozowane wzrosty zapotrzebowania na surowiec oraz ew. problemy z dostarczaniem przez Rosję gazu do Europy, wydaje się, że jest szansa na sprzedaż w regionie nawet 10-20 mld m3 rocznie gazu (przez ew. polski hub gazowy)

Jak ocenia Pan potencjał Kataru do zwiększenia eksportu?

Tutaj akurat nie powinno być problemów, Katar posiada 3. pod względem wielkości zasoby surowca na świecie (ok. 13% zasobów światowych). W postaci LNG eksportuje 103 ze 177 mld m3 wydobywanego surowca.

Czy mówienie o zwiększeniu dostaw LNG z Kataru może być elementem w negocjacjach z Iranem?

Na dzień dzisiejszy nie ma technicznych możliwości, aby Iran eksportował gaz w formie LNG. Wprawdzie National Iranian Gas Company podaje, że w ciągu 3 lat zostanie otwartych aż 5 terminali eksportowych to może okazać się to niewykonalne. Bardziej prawdopodobna wydaje się sprzedaż irańskiego gazu przez terminal LNG w Omanie (prowadzone są takie rozmowy).

Rozmawiał Piotr Stępiński

Najnowsze artykuły