Prezes Tauronu Paweł Strączyński zapowiedział w programie Parkiet TV, że chce spotkać się z zarządem JSW w sprawie przejęcia kopalń jego spółki, w tym Kopalni Brzeszcze. Zdaniem Strączyńskiego ten zakład może być atrakcyjny dla spółki z Jastrzębia.
– Komisja Europejska dała wyraźny sygnał, że to koniec węgla w Europie. My musimy się do tego przystosować, czy nam się podoba czy nie. Rozwód z węglem to fakt. Wynika to z decyzji z UE. Jest to trudne do zaakceptowania, na Śląsku, Dolnym Śląsku, Małopolsce. Dzisiaj, kiedy uprawienia do emisji przekraczają cenę 50 euro za tonę, a do końca roku może to być 70 euro, my musimy dokonywać działań już teraz. Niepokój strony społecznej wynika z faktu, że nie wiemy jak wydzielenie aktywów węglowych będzie wyglądać – powiedział Strączyński.
Paweł Strączyński wyjaśnił, że kopalnia Brzeszcze dysponuje także pokładami węgla koksującego. – Nie wykluczam, że nie byłaby interesującym kąskiem dla JSW. W tej sprawie będę chciał się jak najszybciej z zarządem JSW spotkać i zaproponować zainteresowanie tematem kopalni Brzeszcze, czy Sobieski – powiedział prezes w wywiadzie dla Parkiet TV.
Zdaniem prezesa, wydzielenie aktywów węglowych powinno odbyć się w sposób kontrolowany, a z punktu widzenia Tauronu im szybciej zapadnie decyzja w tej sprawie, tym lepiej. – Dzisiaj Tauron ma zablokowane możliwości rozwoju ze względów finansowych. Wskaźnik zadłużenia netto do EBITDA na koniec roku oscylował w granicach 2,5x – powiedział prezes. Prezes zdradził także, że do końca roku Tauron chce opublikować zaktualizowaną strategię. – Bez wydzielenia aktywów nie ma mowy o realizacji strategii zielonego zwrotu – dodał prezes.
Parkiet/Bartłomiej Sawicki