– Obligo giełdowe jest korzystne zarówno dla rynku, jak i konsumentów. Ze względu na krótką pozycję Tauronu jest ono również korzystne dla Grupy. To oznacza, że ta decyzja ministerialna, która wkrótce się zmaterializuje, jest szczerze przez Tauron wspierana – powiedział prezes Tauronu Filip Grzegorczyk.
Zaznaczył, że obecna sytuacja na rynku energii jest płytka. – Sytuacja wyglądałaby dużo lepiej, gdyby obligo było na wyższym poziomie, niż obecnie. Stąd decyzja ministerstwa jest słuszna – dodał.
Według prezesa Tauronu w efekcie wprowadzenia obliga na poziomie 100 proc. klienci otrzymają możliwie najniższą cenę, która będzie wynika z obiektywnych przesłanek.
Resort energii opublikował pod koniec lipca br. komunikat, w którym minister energii Krzysztof Tchórzewski poinformował, że zdecydował o pełnym urynkowieniu obrotu energią elektryczną. Jednocześnie zwrócił się do przedsiębiorstw energetycznych, aby od 1 sierpnia 2018 r. prowadziły obrót energią w oparciu o rynek giełdowy. Ministerstwo energii ma zaproponować projekt zmian legislacyjnych, wprowadzających 100 proc. obliga giełdowego dla energii elektrycznej z wyłączeniem kogeneracji i energii ze źródeł odnawialnych. Dotychczas obligo giełdowe wynosiło 30 proc.
BiznesAlert.pl