Podczas wtorkowej debaty z samorządowcami z Komitetu Regionów wiceszef KE ds. Europejskiego Zielonego Ładu Frans Timmermans odniósł się do wystąpienia prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, który powiedział, że miastom potrzebny jest bezpośredni dostęp do funduszy unijnych.
– Nasz budżet został uszczuplony przez pandemię i trudno implementować w tej chwili zrównoważoną politykę, zwłaszcza że w niektórych krajach trudno zachęcić rząd do współpracy – mówił Trzaskowski.
Odnosząc się do tej wypowiedzi, Timmermans przyznał, że istnieje „pewne wyzwanie polityczne”. – Powinniśmy unikać – spróbuję to łagodnie powiedzieć – takiej sytuacji, że tylko z czysto politycznych powodów nasze wysiłki będą hamowane czy blokowane, wysiłki zmierzające do tego, by w regionach, na poziomie lokalnym i regionalnym te projekty były wdrażane (…). To jest moja obawa i rzeczywiście będziemy bacznie się temu przyglądać – powiedział Timmermans. Jego zdaniem wszystkie dziania na rzecz neutralności klimatycznej powinny się sprowadzać do potrzeb lokalnych i jakości projektów, a jeśli to nie zadziała optymalnie, KE musi być w stanie pomóc realizować to samorządom. Mówiąc o instrumencie odbudowy, zaznaczył, że na tym etapie KE musi zacieśnić współpracę z regionami. – Ta współpraca musi być bardziej bezpośrednia – wskazał.
Polska Agencja Prasowa/Michał Perzyński