Polecamy Państwu zestawienie najbardziej popularnych tekstów mijającego tygodnia (13-17.02.2023).
1. Pawlik: ETS2 przyniesie już za kilka lat koszty tym, którzy nie wymienią pieców na OZE
– Jeżeli ktoś ma zainstalowane na dachu panele słoneczne, zasilające pompę ciepła, ETS2 nie będzie miał dla niego znaczenia. Jeśli jednak ma piec na węgiel, gaz czy olej opałowy – i w ciągu kilku lat tego nie zmieni od 2028 roku już na pewno będzie się to dla niego wiązało z dodatkowym kosztem – mówi Ryszard Pawlik, doradca byłego premiera Jerzego Buzka, w rozmowie z BiznesAlert.pl.
2. Polska jako hub logistyczny. Spięcie
– Wszelkie zasoby, których potrzebuje Ukraina, idą teraz przez Polskę. Nasz kraj jest obecnie największym węzłem komunikacyjnym i logistycznym na świecie. Podrzeszowskie lotnisko Jasionka stało się bohaterem tej wojny. Polska bierze czynny niemilitarny udział w tym konflikcie zbrojnym – mówi Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.
3. Żołnierz ukraiński dla BA: Potrzebujemy broni, resztę zrobimy sami (ROZMOWA)
Nawet najkrótsza wojna jest długa dla tych, którzy walczą z niesprawiedliwą agresją na własnej ziemi. Każdy dzień przynosi Ukraińcom niewypowiedziane cierpienia i to w rękach Zachodu leży złagodzenie niektórych z tych trudności poprzez szybkie dostarczanie większej ilości broni i amunicji. My zrobimy resztę, bo wiemy, dlaczego walczymy i jaką cenę musimy zapłacić za zwycięstwo – mówi Roman Zagorodnij, żołnierz ukraińskiej brygady desantowo-szturmowej, w rozmowie z BiznesAlert.pl.
4. Görke: Rafineria Schwedt powinna zostać znacjonalizowana przez Niemcy, a nie przejęta przez Polaków (ROZMOWA)
Wzywamy rząd federalny do nacjonalizacji Rafinerii Schwedt. Oznacza to również wywłaszczenie akcjonariusza Rosnieft – mówi Christian Görke, poseł do Bundestagu z partii die Linke, w rozmowie z BiznesAlert.pl o impasie polsko-niemieckim, derusyfikacji i ewentualnym zaangażowaniu PKN Orlen.
5. Jóźwicki: Czy technologie wychwytywania CO2 mają przyszłość?
Na szczycie klimatycznym w Paryżu, który odbywał się pod koniec 2022 roku postanowiono ograniczyć globalne ocieplenie do maksymalnie dwóch stopni i zainicjować niezbędne w tym celu działania. Według najnowszych wyliczeń wygląda jednak na to, że cel ten jest bardzo trudny do osiągnięcia globalnie – pisze Marcin Jóźwicki, współpracownik BiznesAlert.pl.