Turyści nie chcą turbin wiatrowych w Bułgarii

12 marca 2024, 08:15 Alert

Projekt ustawy o budowie trzech morskich farm wiatrowych na Morzu Czarnym powoduje wymianę ciosów między rządem a opozycją w Bułgarii. Głos zabrała także branża turystyczna, która uważa, że wiatraki nie będą odpowiadały turystom. Sektor ten generuje około 12 procent bułgarskiego produktu krajowego brutto.

Morska farma wiatrowa Borselle 1&2. Fot. Orsted
Morska farma wiatrowa Borselle 1&2. Fot. Orsted

Rozbudowa bułgarskich OZE to inwestycje o wartości ponad 20 mld euro i 30 tys. nowych miejsc pracy na budowie, a także około 2 tys. miejsc podczas eksploatacji turbin wiatrowych na morzu.

Unia Europejska chce do 2030 roku zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych netto o co najmniej 55 procent. Częścią tego ambitnego celu jest również wygenerowanie 60 GW energii offshore, w tym na bułgarskim wybrzeżu Morza Czarnego.

Bułgaria gościła łącznie 2,30 mln turystów w 2021 roku, co plasuje ją na 31. miejscu na świecie w gronie krajów turystycznych. Oficjalne dane dotyczące rekordowego w historii 2019 roku wskazują na 5,8 miliona turystów, z czego największą grupa (700 tys.) byli Niemcy.

MDR / Statista / Aleksandra Fedorska

Rząd niemiecki przejmie operatora sieci przesyłowej wzorem Polaków by ogarnąć rewolucję OZE