Timmermans ustępuje, a jego miejsce zajmie człowiek z naszego regionu znany ze sporu o Nord Stream 2
Frans Timmermans złożył we wtorek oficjalną rezygnację z funkcji członka Komisji Europejskiej. Jak poinformowano w oświadczeniu, zastąpi go Słowak Maroš Šefčovič. Holender opuszcza Brukselę, żeby powalczyć z Partią Pracy oraz Zielonymi o zwycięstwo w holenderskich wyborach parlamentarnych.
Oświadczenie unijnego organu wykonawczego we wtorek (22 sierpnia) potwierdziło, że wiceprzewodniczący Komisji Słowak Maroš Šefčovič, obecnie odpowiedzialny za stosunki międzyinstytucjonalne, przejmie tekę Timmermansa odpowiedzialną za Europejski Zielony Ład i politykę UE w zakresie działań klimatycznych.
Posunięcie to nie jest zaskoczeniem, ponieważ spodziewano się powrotu Timmermansa do holenderskiej polityki od czasu, gdy premier Mark Rutte zapowiedział, że po ponad dziesięciu latach sprawowania władzy ustąpi z udziału w listopadowych wyborach.
W oświadczeniu przewodnicząca Komisji von der Leyen pochwaliła „niestrudzoną pracę Timmermansa na rzecz urzeczywistnienia Europejskiego Zielonego Ładu”.
– Dzięki jego doskonałemu wkładowi i dużemu osobistemu zaangażowaniu poczyniliśmy ogromne postępy w kierunku osiągnięcia celów UE, aby stać się pierwszym kontynentem neutralnym dla klimatu, oraz w kierunku podniesienia poziomu ambicji klimatycznych na całym świecie – powiedziała szefowa KE.
Odejście Timmermansa pozostawi po sobie próżnię w wysiłkach dyplomatycznych UE dotyczących zmian klimatycznych i zielonej polityki. Holenderski polityk był jednym z głównych negocjatorów dorocznych szczytów klimatycznych ONZ (COP).
Von der Leyen wskazała, że do głównych zadań Šefčoviča będzie wzmacnianie czystych innowacji przemysłowych, zwiększanie dostępu do surowców krytycznych i nadzorowanie wdrażania Europejskiego Zielonego Ładu.
Warto wspomnieć, że polski rząd był w sporze z Fransem Timmermansem o praworządność, co w efekcie utrudniło negocjacje ws. realizacji polityki klimatycznej. Dla Polski zmiana wiceprzewodniczącego wykonawczego ds. Europejskiego Zielonego Ładu może być okazać się dobrą wiadomością, gdyż stanowisko obejmie osoba, której są bliskie problemy energetyczne Europy Środkowo-Wschodniej, w szczególności uzależnienie energetyki od węgla i gazu.
Maroš Šefčovič był wiceprzewodniczącym KE ds. Unii Energetycznej, brał udział w rozmowach KE-Ukraina-Rosja o umowie tymczasowej na dostawy gazu, brał udział w sporze o Nord Stream 2.
Euractiv / Jacek Perzyński
Europa chce ograniczyć zużycie energii o 11 procent do 2030 roku
