Ukraina daje Unimotowi rekord sprzedaży paliw dzięki terminalowi po Lotosie

10 maja 2023, 06:30 Alert

Prywatny Unimot przejął terminal paliwowy Lotosu w Jaśle w ramach fuzji z Orlenem i notuje rekord sprzedaży paliw z jego pomocą ze względu na zapotrzebowanie Ukrainy broniącej się przed agresją rosyjską.

Terminal paliwowy w Jaśle. Fot. Grupa Lotos.
Terminal paliwowy w Jaśle. Fot. Grupa Lotos.

W pierwszym kwartale 2023 roku Grupa wypracowała solidny wolumen sprzedaży oleju napędowego, benzyn i biopaliw na poziomie 506 tys. m sześc.  (wzrost o 56 procent rok do roku) oraz zwiększyła sprzedaż gazu LPG o 47 procent rok do roku do 78 tys. ton w efekcie wzmożonego popytu na rynku krajowym oraz zaspakajania potrzeb gospodarki ukraińskiej i ludności Ukrainy w zakresie dostaw paliw (dostawy do Ukrainy rozpoczęły się pod koniec pierwszego kwartału 2022 roku) – czytamy w komunikacie spółki. Terminal jasielski został przejęty od Grupy Lotos w ramach środków zaradczych ustalonych z Komisją Europejską w ramach fuzji Lotosu i PKN Orlen. Unimot przejął w ich ramach spółkę Lotos Terminale, do której należało dziewięć takich obiektów o łącznej pojemności 350 tysięcy metrów sześciennych.

– W związku z dywersyfikacją kierunków dostaw paliw przez Ukrainę ubiegłoroczny, rekordowy eksportowany na ten rynek wolumen nie będzie już pewnie osiągalny, ale cały czas staramy się wspierać Ukrainę dostawami paliw za pomocą wszystkich dostępnych nam instrumentów. Już teraz wykorzystujemy przejęty 7 kwietnia 2023 roku terminal w Jaśle, do tej pory przeznaczony przede wszystkim do przechowywania zapasów obowiązkowych, do eksportu paliwa na rynek ukraiński i produkt z tego terminala cieszy się coraz większym zainteresowaniem – mówi Adam Sikorski, prezes Unimotu.

Inwazja Rosji na Ukrainie ruszyła 24 lutego 2022 roku zwiększając intensywność wojny prowadzonej od nielegalnej aneksji Krymu w marcu 2014 roku. Ukraińcy zrezygnowali z dostaw paliw z Rosji, a jednocześnie zwiększyli zapotrzebowanie na potrzeby działań wojennych tracąc własne moce rafineryjne zniszczone przez Rosjan. Polska staje się dla nich oknem na świat z dostawami paliw i innych dóbr, na czym korzysta między innymi Unimot.

Unimot / Wojciech Jakóbik

Moody’s zmienił perspektywę ratingu PKN Orlen na pozytywną