Ukraina zabezpiecza się przed kryzysem dostaw gazu
(RIA Novosti/Piotr Stępiński)
Przez najbliższe trzy lata Naftogaz będzie pełni funkcję ,,dostawcy ostatniej nadziei”. Odpowiednie rozporządzenie zostało opublikowane na stronie internetowej ukraińskiego rządu.
Konieczność wyboru tzw. dostawcy ostatniej nadziei wynika z wejścia w życie z dniem 1 października ustawy o rynku gazu. 15 października Rada Ministrów poleciła resortowi energetyki organizację wspomnianego przetargu.
Zwycięska spółka będzie miała obowiązek zagwarantować dostawy gazu bez względu na warunki na rynku, choć jej taryfy mogą być wyższe od tych rynkowych. Na początku listopada szef Kijowskiego Instytutu Badań Energetyki Aleksandr Narbut zasugerował, że dostawcą ,,ostatniej nadziei” może zostać państwowy koncern Naftogaz i tak właśnie się stało.
To sposób przygotowania Ukrainy na ewentualne niedobory gazu ziemnego w sezonie grzewczym, który trwa od listopada do marca.
