USA: Putin bogaci się i korumpuje dzięki rosyjskim surowcom

26 stycznia 2016, 07:00 Alert

(BBC/Piotr Stępiński)

Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin. Fot.: Kremlin

W wywiadzie dla BBC przedstawiciel Departamentu Skarbu USA Adam Szubin stwierdził, że uważa rosyjskiego prezydenta Władimira Putina za osobę skorumpowaną podkreślając, że rząd Stanów Zjednoczonych wie od tym od wielu lat.

– Widzieliśmy jak na koszt państwa wzbogacał swoich przyjaciół, swoich najbliższych sojuszników, marginalizując tych, których nie uważa za swoich sprzymierzeńców. Z pomocą publicznych aktywów czy energetycznego bogactwa Rosji wspiera osoby, które w jego opinii będą mu służyć i wyklucza tych, którzy tego nie robią. Jak dla mnie jest to obraz korupcji – powiedział Szubin.

Amerykanin nie chciał komentować tajnego raportu CIA z 2007 roku, w którym oszacowano wartość majątku rosyjskiego przywódcy na 40 mld dolarów przy czym stwierdził, że Putin zgromadził sekretny majątek.

– Władimir Putin rzekomo otrzymuje państwowe wynagrodzenie – coś ok. 110 tys. dolarów rocznie. To nie są dokładne informacje bogactwie Putina. Długo się uczył i mam bardzo dobrą praktykę w jaki sposób ukryć swoje prawdziwe bogactwo – powiedział Szubin.

Dmitrij Skarga, który w przeszłości stał na czele państwowej spółki Sowkomflot powiedział, że sam nadzorował przekazanie Putinowi jachtu o wartości 35 mln. Według Skargi, jacht Olimpia o długości 57 m był prezentem oligarchy Romana Abramowicza dla rosyjskiego lidera.

– Faktem jest, że poprzez swojego współpracownika Abramowicz przekazał jacht Putinowi. Byłem na jego pokładzie pod koniec marca 2002 roku w Amsterdamie. Był tam współpracownik Abramowicza. Powiedział, że Roman jest właścicielem tego jachtu – powiedział Skarga dodając, że został on przekazany rosyjskiemu prezydentowi poprzez Sowkomflot. Następnie był on odpowiedzialny za utrzymanie okrętu i przygotowywanie raportów o bieżących wydatkach z nim związanych, które były pokrywane z rosyjskiego budżetu.

Według Skargi jacht był trzymany w tajemnicy gdyż należał on do Putina a nie do państwa.