Najważniejsze informacje dla biznesu

USA podpisują z Ukrainą list w sprawie surowców i czekają na odpowiedź Rosji

USA podpisały z Ukrainą list intencyjny w sprawie umowy surowcowej, która ma być rekompensatą za otrzymywane wsparcie. W tym samym czasie Rosja przekazała, że jest gotowa do dalszych rozmów mających doprowadzić do zawieszenia broni.

Julia Svyrydenko, ukraińska wicepremier i minister gospodarki, poinformowała za pomocą wpisu na X o podpisaniu z USA listu intencyjnego dotyczącego umowy surowcowej.

– Jesteśmy szczęśliwi, że możemy ogłosić podpisanie z naszymi amerykańskimi partnerami Memorandum Intencyjnego otwierającego drogę do Porozumienia o Partnerstwie Gospodarczym i ustanowienia Funduszu Inwestycyjnego na rzecz Odbudowy Ukrainy – napisała.

Minister nie ujawniła szczegółów dotyczących dokumentu. Wypowiedziała się pozytywnie o funduszu, którego stworzenia domagają się USA.

Spodziewamy się, że Fundusz stanie się skutecznym narzędziem do przyciągania inwestycji służących odbudowie naszego kraju, modernizacji infrastruktury, wspierania przedsiębiorstw i tworzenia nowych możliwości ekonomicznych – przekazała Svyrydenko.

Propozycję USA dotyczącą funduszu komentował w rozmowie z Biznes Alert doktor Kamil Lipiński z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

– Stany Zjednoczone w ten sposób pozbyłyby się zagranicznej konkurencji, która mogłaby potencjalnie aspirować do udziału w zyskach z wydobycia tamtejszych złóż. Zarówno jeżeli chodzi o ukraińskie podmioty, jak i europejskie. Ucierpiała by również transparentność procesu przyznawania pozwoleń na wydobycie i podziale tego rynku – wyjaśnia.

– Jeżeli stworzy się jeden fundusz, do którego wszystkie przedsiębiorstwa będą przekazywać swój dochód, to istnieje realna szansa, że ograniczy się w ten sposób znacząco sygnały rynkowe przekazywane przez przedsiębiorców i otrzymywane do inwestorów. Przedsiębiorstwa mniej efektywne będą mogły funkcjonować w tym ekosystemie dzięki politycznym czy osobistym układom i zależnościom. To zniechęci najlepszych menedżerów, zarówno ukraińskich jak i zagranicznych do pracy w tak zorganizowanej branży. Model oparty o dzielenie wpływów i przedstawicieli różnych grup w zarządach i radach nadzorczych, takich jak przedstawiciele inwestorów zachodnich w warunkach ukraińskich nie sprawdził się w przeszłości, co można było zaobserwować w złożonym, wieloaspektowym i nieliniowym procesie liberalizacji ukraińskiego rynku gazu i energii elektrycznej po 2014 roku – dodaje.

Umowa surowcowa miała zostać podpisana 28 lutego gdy prezydent Ukrainy był w Waszyngtonie. Podczas rozmowy z dziennikarzami doszło do sprzeczki między Wołodymyrem Zełenskim a Donaldem Trumpem i J.D. Vancem. Przywódca Ukrainy opuścił USA, nie podpisawszy umowy, która następnie była wielokrotnie negocjowana.

Rosja deklaruje gotowość do rozmów

Rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało, że szef resortu Siergiej Ławrow, przekazał w czwartek Marco Rubio, sekretarzowi stanu USA, że Moskwa jest gotowa na „kontynuowanie współpracy w celu wyeliminowania długotrwałych przyczyn konfliktu na Ukrainie”. Według Kremla Rubio w rozmowie telefonicznej przekazał rosyjskiemu ministrowi wynik rozmów w Paryżu gdzie delegacja USA spotkała się z przedstawicielami Unii i Ukrainy.

Usłyszymy od nich w tym tygodniu, wkrótce, i zobaczymy, co się stanie (…) Chcemy, żeby śmierć i zabijanie ustały – powiedział Donald Trump.

Na przełomie marca i kwietnia Donald Trump zapowiedział, że w bieżącym tygodniu (31.03-6.04. 2025 roku) odbędzie rozmowę z Władimirem Putinem. Czwartego kwietnia Politico przekazało, że do rozmowy ma dojść w „przyszłym tygodniu” (7-13.04.2025 roku). Ani USA ani Rosja nie poinformowały o tym, żeby prezydentowie rozmawiali ze sobą we wspomnianych okresach.

Wśród rosyjskich warunków jest między innymi uznanie przez Kijów aneksji czterech ukraińskich obwodów i przerwanie dążenia do dołączenia do NATO.

Obie strony konfliktu od 18 marca zobowiązały się nie atakować wzajemnie swojej energetyki. Rosja i Ukraina oskarżają się wzajemnie o łamanie tego zawieszenia broni. Wśród postulatów Kremla znajduje się demilitaryzacja Ukrainy. Moskwa zaatakowała w Niedzielę Palmową Sumy, raniąc ponad 120 osób, w tym dzieci. Śmierć poniosły 35 osoby.

W czwartek we Francji odbyło się spotkanie USA i Ukrainy przy udziale europejskich urzędników. Obie strony określiły je jako konstruktywne. Przedstawiciele Waszyngtonu zaapelowali o zwiększenie przez Europę wydatków na obronność.

Biznes Alert / PAP / Reuters / Marcin Karwowski

USA, po ataku na Sumy, wysyła sprzeczne sygnały w sprawie rozmów z Rosją

USA podpisały z Ukrainą list intencyjny w sprawie umowy surowcowej, która ma być rekompensatą za otrzymywane wsparcie. W tym samym czasie Rosja przekazała, że jest gotowa do dalszych rozmów mających doprowadzić do zawieszenia broni.

Julia Svyrydenko, ukraińska wicepremier i minister gospodarki, poinformowała za pomocą wpisu na X o podpisaniu z USA listu intencyjnego dotyczącego umowy surowcowej.

– Jesteśmy szczęśliwi, że możemy ogłosić podpisanie z naszymi amerykańskimi partnerami Memorandum Intencyjnego otwierającego drogę do Porozumienia o Partnerstwie Gospodarczym i ustanowienia Funduszu Inwestycyjnego na rzecz Odbudowy Ukrainy – napisała.

Minister nie ujawniła szczegółów dotyczących dokumentu. Wypowiedziała się pozytywnie o funduszu, którego stworzenia domagają się USA.

Spodziewamy się, że Fundusz stanie się skutecznym narzędziem do przyciągania inwestycji służących odbudowie naszego kraju, modernizacji infrastruktury, wspierania przedsiębiorstw i tworzenia nowych możliwości ekonomicznych – przekazała Svyrydenko.

Propozycję USA dotyczącą funduszu komentował w rozmowie z Biznes Alert doktor Kamil Lipiński z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

– Stany Zjednoczone w ten sposób pozbyłyby się zagranicznej konkurencji, która mogłaby potencjalnie aspirować do udziału w zyskach z wydobycia tamtejszych złóż. Zarówno jeżeli chodzi o ukraińskie podmioty, jak i europejskie. Ucierpiała by również transparentność procesu przyznawania pozwoleń na wydobycie i podziale tego rynku – wyjaśnia.

– Jeżeli stworzy się jeden fundusz, do którego wszystkie przedsiębiorstwa będą przekazywać swój dochód, to istnieje realna szansa, że ograniczy się w ten sposób znacząco sygnały rynkowe przekazywane przez przedsiębiorców i otrzymywane do inwestorów. Przedsiębiorstwa mniej efektywne będą mogły funkcjonować w tym ekosystemie dzięki politycznym czy osobistym układom i zależnościom. To zniechęci najlepszych menedżerów, zarówno ukraińskich jak i zagranicznych do pracy w tak zorganizowanej branży. Model oparty o dzielenie wpływów i przedstawicieli różnych grup w zarządach i radach nadzorczych, takich jak przedstawiciele inwestorów zachodnich w warunkach ukraińskich nie sprawdził się w przeszłości, co można było zaobserwować w złożonym, wieloaspektowym i nieliniowym procesie liberalizacji ukraińskiego rynku gazu i energii elektrycznej po 2014 roku – dodaje.

Umowa surowcowa miała zostać podpisana 28 lutego gdy prezydent Ukrainy był w Waszyngtonie. Podczas rozmowy z dziennikarzami doszło do sprzeczki między Wołodymyrem Zełenskim a Donaldem Trumpem i J.D. Vancem. Przywódca Ukrainy opuścił USA, nie podpisawszy umowy, która następnie była wielokrotnie negocjowana.

Rosja deklaruje gotowość do rozmów

Rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało, że szef resortu Siergiej Ławrow, przekazał w czwartek Marco Rubio, sekretarzowi stanu USA, że Moskwa jest gotowa na „kontynuowanie współpracy w celu wyeliminowania długotrwałych przyczyn konfliktu na Ukrainie”. Według Kremla Rubio w rozmowie telefonicznej przekazał rosyjskiemu ministrowi wynik rozmów w Paryżu gdzie delegacja USA spotkała się z przedstawicielami Unii i Ukrainy.

Usłyszymy od nich w tym tygodniu, wkrótce, i zobaczymy, co się stanie (…) Chcemy, żeby śmierć i zabijanie ustały – powiedział Donald Trump.

Na przełomie marca i kwietnia Donald Trump zapowiedział, że w bieżącym tygodniu (31.03-6.04. 2025 roku) odbędzie rozmowę z Władimirem Putinem. Czwartego kwietnia Politico przekazało, że do rozmowy ma dojść w „przyszłym tygodniu” (7-13.04.2025 roku). Ani USA ani Rosja nie poinformowały o tym, żeby prezydentowie rozmawiali ze sobą we wspomnianych okresach.

Wśród rosyjskich warunków jest między innymi uznanie przez Kijów aneksji czterech ukraińskich obwodów i przerwanie dążenia do dołączenia do NATO.

Obie strony konfliktu od 18 marca zobowiązały się nie atakować wzajemnie swojej energetyki. Rosja i Ukraina oskarżają się wzajemnie o łamanie tego zawieszenia broni. Wśród postulatów Kremla znajduje się demilitaryzacja Ukrainy. Moskwa zaatakowała w Niedzielę Palmową Sumy, raniąc ponad 120 osób, w tym dzieci. Śmierć poniosły 35 osoby.

W czwartek we Francji odbyło się spotkanie USA i Ukrainy przy udziale europejskich urzędników. Obie strony określiły je jako konstruktywne. Przedstawiciele Waszyngtonu zaapelowali o zwiększenie przez Europę wydatków na obronność.

Biznes Alert / PAP / Reuters / Marcin Karwowski

USA, po ataku na Sumy, wysyła sprzeczne sygnały w sprawie rozmów z Rosją

Najnowsze artykuły