icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Będzie ustawa o morskich farmach wiatrowych

Jeszcze w tym roku resort energii ma przedstawić inwestorom wstępną wizję ustawy regulującej funkcjonowanie morskich farm wiatrowych, a w przyszłym roku mamy poznać jej ostateczny kształt – donosi „Rzeczpospolita”.

Dziennik powołuje się na deklarację dyrektora departamentu odnawialnych źródeł energii w Ministerstwie Energii Andrzeja Kaźmierskiego, który zapowiada, że w 2019 ma być gotowy ostateczny kształt ustawy dotyczącej morskich farm wiatrowych.

Jak czytamy w „Rz”, koncepcję regulacji inwestorzy zainteresowani rozwojem morskiej energetyki wiatrowej moją poznać jeszcze w tym roku, ale już znane są wstępne założenia.

Cytowany przez dziennik dyrektor Kazimierski ujawnia, że wsparcie ma być uzależnione od poziomu zaawansowania projektu. Te najbardziej zaawansowane, realizowane przez PGE i Polenergię, będą musiały same pokryć koszty przyłączy. Projekty będące w fazie wstępnych przygotowań, jak w przypadku PKN Orlen, będę mogły liczyć na to, że wybudowane za pieniądze inwestorów przyłącze odkupi PSE, a docelowo to właśnie operator sieci przesyłowej ma dbać rozwój sieci pod budowę przyszłych farm na Bałtyku.

Rzeczpospolita/CIRE.PL

Jeszcze w tym roku resort energii ma przedstawić inwestorom wstępną wizję ustawy regulującej funkcjonowanie morskich farm wiatrowych, a w przyszłym roku mamy poznać jej ostateczny kształt – donosi „Rzeczpospolita”.

Dziennik powołuje się na deklarację dyrektora departamentu odnawialnych źródeł energii w Ministerstwie Energii Andrzeja Kaźmierskiego, który zapowiada, że w 2019 ma być gotowy ostateczny kształt ustawy dotyczącej morskich farm wiatrowych.

Jak czytamy w „Rz”, koncepcję regulacji inwestorzy zainteresowani rozwojem morskiej energetyki wiatrowej moją poznać jeszcze w tym roku, ale już znane są wstępne założenia.

Cytowany przez dziennik dyrektor Kazimierski ujawnia, że wsparcie ma być uzależnione od poziomu zaawansowania projektu. Te najbardziej zaawansowane, realizowane przez PGE i Polenergię, będą musiały same pokryć koszty przyłączy. Projekty będące w fazie wstępnych przygotowań, jak w przypadku PKN Orlen, będę mogły liczyć na to, że wybudowane za pieniądze inwestorów przyłącze odkupi PSE, a docelowo to właśnie operator sieci przesyłowej ma dbać rozwój sieci pod budowę przyszłych farm na Bałtyku.

Rzeczpospolita/CIRE.PL

Najnowsze artykuły