icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Uzurpator uderza w Trumpa. Zapowiada koniec sankcji i oddanie Krymu Rosji

Chociaż od byłego członka sztabu wyborczego Donalda Trumpa który ma historię współpracy z rosyjskim Gazpromem odcięła się zarówno Moskwa, jak i Waszyngton, prezentuje on autorytatywne stanowisko na temat polityki USA względem Rosji. Czy to element gry Rosji przeciwko Trumpowi?

Carter Paige odwiedził Moskwę i udzielił wypowiedzi dla agencji RIA Novosti. Wcześniej ta agencja sugerowała, że Paige reprezentował Waszyngton, jednak sztab Trumpa odciął się od niego, a Moskwa odmówiła spotkania.

– Nie rozmawialiśmy z nim, nie był dopuszczany na nasze spotkania poświęcone bezpieczeństwu narodowemu i polityce zagranicznej, a przynajmniej od czasu, kiedy zostałem szefem kampanii – przekonuje Kellienn Conway odpowiedzialny za prowadzenie kampanii wyborczej Trumpa. Mimo to agencja RIA Novosti przedstawia go jako „doradcę” prezydenta-elekta.

Twierdzi on, że spółki z USA i Unii Europejskiej „są bardzo zainteresowane powrotem na rynek rosyjski. Ich zainteresowanie dotyczy wielu sektorów”. Skomentował w tym kontekście prywatyzację Rosnieftu, który sprzeda 19,5 procent akcji traderowi Glencore oraz Katarskiemu Funduszowi Inwestycyjnemu. Zdaniem Paige’a transakcja pokazuje, że sankcje wprowadzone przez Zachód za nielegalną aneksję Krymu przeciwko Rosji szkodzą bardziej jemu samemu, niż rosyjskim firmom.

– Wrogie próby ukarania Rosnieftu i szeregu wysokich menadżerów za pomocą zachodnich sankcji uderzyły głównie w firmy zachodnie a przełomowy deal z tego tygodnia pokazuje ich skutek, bo wielu potencjalnych partnerów strategicznych zostało z niego wyłączonych – ocenił amerykański biznesmen. Biały Dom zapowiedział uważną ocenę zgodności transakcji z reżimem sankcji wobec Rosji.
Człowiek konsekwentnie nazywany w depeszach RIA Novosti „doradcą sztabu wyborczego prezydenta-elekta USA” twierdzi, że spór o przynależność Krymu otacza „katastroficzny” poziom dezinformacji i zaangażowanie szeregu zewnętrznych podmiotów. Przekonywał, że na Ukrainie powstają „fałszywe informacje” na ten temat.

– Jestem pewien, że pojawią się nowe możliwości przezwyciężenia tych błędnych pomysłów i złego wektora polityki – powiedział zapytany o to, czy nowa administracja Donalda Trumpa mogłaby znieść sankcje przeciwko Rosji wprowadzone za nielegalną aneksję półwyspu należącego do Ukrainy.

Paige ma przebywać w Moskwie do 13 grudnia, więc należy się spodziewać kolejnych rewelacji na temat polityki USA. Paige pracował w Rosji przez trzy lata. Otworzył tam biuro Merril Lynch i był doradcą podczas największych transakcji Gazpromu, RAO United Energy Systems i innych spółek rosyjskich.

Jakóbik: Trump przeciwko klimatowi i sankcjom wobec Rosji

 

Jak pisaliśmy w BiznesAlert.pl, ze względu na zaskakująco antyrosyjski wybór współpracowników prezydent-elekt USA może stać się obiektem ataku mediów rosyjskich. W toku kampanii wyborczej Trump prezentował prorosyjskie stanowisko, ale potem rozpoczął nominację od kandydatur, które mogą wywołać obawy na Kremlu. Mogło to sprowokować reakcję agencji RIA Novosti.

RIA Novosti

Jakóbik: Trump zaskakuje Kreml i dostaje karę

Chociaż od byłego członka sztabu wyborczego Donalda Trumpa który ma historię współpracy z rosyjskim Gazpromem odcięła się zarówno Moskwa, jak i Waszyngton, prezentuje on autorytatywne stanowisko na temat polityki USA względem Rosji. Czy to element gry Rosji przeciwko Trumpowi?

Carter Paige odwiedził Moskwę i udzielił wypowiedzi dla agencji RIA Novosti. Wcześniej ta agencja sugerowała, że Paige reprezentował Waszyngton, jednak sztab Trumpa odciął się od niego, a Moskwa odmówiła spotkania.

– Nie rozmawialiśmy z nim, nie był dopuszczany na nasze spotkania poświęcone bezpieczeństwu narodowemu i polityce zagranicznej, a przynajmniej od czasu, kiedy zostałem szefem kampanii – przekonuje Kellienn Conway odpowiedzialny za prowadzenie kampanii wyborczej Trumpa. Mimo to agencja RIA Novosti przedstawia go jako „doradcę” prezydenta-elekta.

Twierdzi on, że spółki z USA i Unii Europejskiej „są bardzo zainteresowane powrotem na rynek rosyjski. Ich zainteresowanie dotyczy wielu sektorów”. Skomentował w tym kontekście prywatyzację Rosnieftu, który sprzeda 19,5 procent akcji traderowi Glencore oraz Katarskiemu Funduszowi Inwestycyjnemu. Zdaniem Paige’a transakcja pokazuje, że sankcje wprowadzone przez Zachód za nielegalną aneksję Krymu przeciwko Rosji szkodzą bardziej jemu samemu, niż rosyjskim firmom.

– Wrogie próby ukarania Rosnieftu i szeregu wysokich menadżerów za pomocą zachodnich sankcji uderzyły głównie w firmy zachodnie a przełomowy deal z tego tygodnia pokazuje ich skutek, bo wielu potencjalnych partnerów strategicznych zostało z niego wyłączonych – ocenił amerykański biznesmen. Biały Dom zapowiedział uważną ocenę zgodności transakcji z reżimem sankcji wobec Rosji.
Człowiek konsekwentnie nazywany w depeszach RIA Novosti „doradcą sztabu wyborczego prezydenta-elekta USA” twierdzi, że spór o przynależność Krymu otacza „katastroficzny” poziom dezinformacji i zaangażowanie szeregu zewnętrznych podmiotów. Przekonywał, że na Ukrainie powstają „fałszywe informacje” na ten temat.

– Jestem pewien, że pojawią się nowe możliwości przezwyciężenia tych błędnych pomysłów i złego wektora polityki – powiedział zapytany o to, czy nowa administracja Donalda Trumpa mogłaby znieść sankcje przeciwko Rosji wprowadzone za nielegalną aneksję półwyspu należącego do Ukrainy.

Paige ma przebywać w Moskwie do 13 grudnia, więc należy się spodziewać kolejnych rewelacji na temat polityki USA. Paige pracował w Rosji przez trzy lata. Otworzył tam biuro Merril Lynch i był doradcą podczas największych transakcji Gazpromu, RAO United Energy Systems i innych spółek rosyjskich.

Jakóbik: Trump przeciwko klimatowi i sankcjom wobec Rosji

 

Jak pisaliśmy w BiznesAlert.pl, ze względu na zaskakująco antyrosyjski wybór współpracowników prezydent-elekt USA może stać się obiektem ataku mediów rosyjskich. W toku kampanii wyborczej Trump prezentował prorosyjskie stanowisko, ale potem rozpoczął nominację od kandydatur, które mogą wywołać obawy na Kremlu. Mogło to sprowokować reakcję agencji RIA Novosti.

RIA Novosti

Jakóbik: Trump zaskakuje Kreml i dostaje karę

Najnowsze artykuły