EnergetykaGaz.OnetWykop

Departament Stanu USA: Atom i gaz z Ameryki zwiększą bezpieczeństwo Polski oraz Europy

Virginia Palmer. Fot. BiznesAlert.pl

Virginia Palmer. Fot. BiznesAlert.pl

Wicesekretarz biura do spraw surowców energetycznych departamentu stanu USA Virginia E. Palmer wystąpiła na zaproszenie Warsaw Institute w webinarze online. Mówiła o znaczeniu projektów dywersyfikacyjnych realizowanych przez Polskę i USA, które mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa Europy.

– W czasach pandemii koronawirusa zasobność USA w surowce może być czynnikiem wzmacniającym relacje z krajami, które ich potrzebują. W odpowiedzi na nowe wyzwania, jak spadek cen ropy w kwietniu, na który trzeba było znaleźć odpowiedź rynkową. Kraje zachodnie razem z USA ograniczyły podaż ropy, także z wykorzystaniem rezerw amerykańskich – wyliczała Palmer. – Ponad jedna trzecia pieniędzy w Europie trafia na inwestycje w Odnawialne Źródła Energii – dodała. Jej zdaniem kolejny istotny trend to poszukiwanie bezpieczeństwa łańcuchów dostaw.

– USA i Unia Europejska współpracują mocniej niż kiedykolwiek na rzecz zabezpieczenia łańcuchów dostaw. Europa jest bardziej bezpieczna w energetyce niż kilka lat temu dzięki dywersyfikacji szlaków i źródeł dostaw, które dają prawdziwy wybór i pozycję negocjacyjną pozwalającą uzyskać najlepsze ceny – oceniła przedstawicielka administracji USA. Wymieniła w tym kontekście nowe gazociągi, gazoporty, terminale naftowe i elektrownie jądrowe. Terminal LNG w Świnoujściu i Baltic Pipe mają dać dywersyfikację źródeł dostaw, także z udziałem gazu skroplonego z USA. – Nie patrzymy na Baltic Pipe jako na nowy projekt. Wspieramy go od wielu lat. To dowód na to, że nie chodzi nam tylko o sprzedaż LNG. Gazociąg z Norwegii pozwoli pozyskać gaz z innego źródła i da dywersyfikację. Nasze poparcie dla niego to kolejny dowód naszego poparcia na rzecz dywersyfikacji w Europie – zapewniła Virginia Palmer.

USA zabiegają o to, aby ich surowce były jak najbardziej dostępne na rynku globalnym, także poprzez nowe narzędzia finansowe. – Te działania będą kontynuowane bez względu na to, kto będzie rządził. Jest ponadpartyjna zgoda w tej sprawie – zapewniła. W tym kontekście wymieniła inicjatywę Trójmorza zainicjowaną przez Chorwację i Polskę, potwierdzając deklarację jej wsparcia kwotą do miliarda dolarów. Projekty jądrowe w Polsce i innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej mają „łamać monopole dominujące na rynkach energii”. – Rozwijająca się współpraca finansowa, czyli nowe narzędzie naszej administracji, która ledwie dostała zgodę Kongresu na finansowanie projektów jądrowych, ma pozwolić USA na odzyskanie przywództwa w sektorze jądrowym. Chcemy umożliwić naszym partnerom wybór, aby nie musieli polegać na złośliwych partnerach. Polska, Bułgaria, Rumunia i Ukraina to przykłady udanej współpracy bilateralnej w sektorze energetycznym. Nie traktujemy naszych partnerów jak rząd chiński. Dajemy narzędzia, z których mogą skorzystać nasi partnerzy – oceniła przedstawicielka administracji USA.

Z kolei projekt Nord Stream 2 został opracowany, żeby osłabić a nie wzmocnić bezpieczeństwo energetyczne Europy. Europejska zależność od monopoli pod kontrolą Kremla tworzy specyficzną wrażliwość, o której Polska mogła się przekonać w przeszłości. Rosjanie używają pozycji na rynku do celów politycznych. Nord Stream 2 powstał po to, aby Rosja mogła zatrzymać dostawy przez Ukrainę i ją destabilizować – wyliczała wicesekretarz Palmer. Jej zdaniem nie jest to projekt ekonomiczny, ale polityczny. – Chcemy, aby Rosja grała zgodnie z tymi samymi zasadami co inni uczestnicy rynku i stała się normalnym graczem rynkowym, który nie wykorzystuje energetyki do celów politycznych – podsumowała.

Zdaniem gościa Warsaw Institute opór USA wobec Nord Stream 2, ale także gazociągu Turkish Stream wynika z priorytetów polityki zagranicznej, a nie planu gospodarczego, dlatego nie zmieni tego nowa administracja w Waszyngtonie. – Chcemy przekonać podmioty zaangażowane w Nord Stream 2, że jeśli będą się w niego dalej angażować, czekają je sankcje USA – dodała. Odniosła się także do dezinformacji jakby USA były przeciwko Nord Stream 2, bo chcą sprzedawać LNG w Europie. – Nasza opozycja wobec rosyjskich wpływów trwa dłużej niż posiadamy nadmiar surowców – oceniła uczestniczka wydarzenia Warsaw Institute.  – Gaz amerykański jest co najmniej tak czysty jak rosyjski. Mamy dane różnych organizacji międzynarodowych potwierdzających, że nasze emisje metanu są niższe niż rosyjskie. USA chcą obniżać te emisje, a amerykańskie firmy są liderami takiej redukcji. Chcemy obniżyć tę emisję o 20 procent do 2030 roku – zapewniła. Dodała, że gaz jest paliwem przejściowym transformacji energetycznej. – Mimo to panuje dezinformacja, która jest rozprzestrzeniania przez obecnego, głównego dostawcę gazu do Europy jakoby gaz skroplony z USA był mniej czysty niż inne źródła. Rozmawiamy z Europejczykami o mierzeniu emisji metanu tak, aby można go było sprzedawać w Europie zgodnie z wymogami – dodała. Jej zdaniem intensywność emisji metanu na metr sześcienny w USA jest wiele razy niższa niż w Rosji. – Według różnych obliczeń intensywność emisji metanu w Rosji jest o około 23 procent wyższa niż w USA – zapewniła uczestniczka wydarzenia Warsaw Institute.

– Chcielibyśmy się zaangażować we współpracę z Unią Europejską, aby ustalić w jaki sposób firmy amerykańskie mogą wziąć udział w Europejskim Zielonym Ładzie. Mamy nadzieję na to, że będą brane pod uwagę wszystkie źródła, jak gaz i atom. USA będą wspierać wysiłki Europy na drodze uniezależnienia od węgla – zapewniła.

Opracował Wojciech Jakóbik


Powiązane artykuły

Podpisanie umowy w sprawie finansowania budowy lądowej części FSRU. Na zdjęciu Marta Postuła, wiceprezes BGK i Sławomir Hinc, prezes Gaz-Systemu. Fot.: Gaz-System

Dwa miliardy na polski pływający gazoport

BGK podpisał umowę z Gaz-Systemem na pożyczkę w wysokości ponad dwóch miliardów złotych, celem sfinansowania budowy części lądowej FSRU. Inwestycja...

Szwajcarzy nadal nie wiedzą ile zapłacą za unijny prąd

Po publikacji szkicu umowy na temat wymiany energii elektrycznej między Szwajcarią a UE w piątek 13 czerwca szwajcarskie społeczeństwo ma...

Rz: Zbyt dużo OZE w systemie. Mogą ucierpieć firmy

Według Rzeczpospolitej w przeciągu pięć lat w Polsce będzie zbyt dużo OZE, przez co planowane inwestycje będą nieopłacalne a część...

Udostępnij:

Facebook X X X