EnergetykaWęgiel. energetyka węglowa

Węgiel nie zniknie szybko z energetyki (RELACJA)

Dyskusja o wyzwaniach sektora górniczego podczas XXIX Forum Ekonomicznego w Krynicy. Fot, BiznesAlerrt.pl

Silna presja na dekarbonizację europejskiej gospodarki nie spowoduje, że energetyka węglowa zniknie z globalnej energetyki. Uczestnicy dyskusji o wyzwaniach dla górnictwa odbywającej się w ramach XXIX Forum Ekonomicznego w Krynicy, przekonywali, że będą uruchamiane kolejne bloki konwencjonalne, ale ich udział w światowym mikście energetycznym będzie mniejszy.

– Musimy planować, tworzyć pewien horyzont, tak aby za 31 lat przyszłe pokolenie nie oskarżyło nas o podjęcie złej decyzji. Trudno jest jednak przewidzieć co wydarzy się w 2050 roku. Robimy wszystko, aby podejmowane przez nas decyzje były odpowiedzialne i zapewniły skuteczną ochronę środowiska i klimatu. Nie podejmujemy pochopnych kroków, czego przykładem jest energetyka jądrowa. Chcemy podjąć odpowiedzialne i przemyślane decyzje – powiedział Adam Gawęda, wiceminister energii.

Zaznaczył, że polskie górnictwo czekają wyzwania. – Musimy znaleźć skuteczny system surowcowo-energetyczny, przeprowadzić odpowiedzialną restrukturyzację górnictwa i stworzyć warunki, aby wchodzić w nowe pola eksploatacyjne. Nie wyobrażam sobie dzisiaj pełnej zależności od importu – dodał.

– Europa to nie jest istotny gracz na rynku węgla kamiennego. Głównymi emitentami CO2 i innych zanieczyszczeń są kraje spoza Europy – stwierdził Tomasz Rogala, prezes Polskiej Grupy Górniczej. Jego zdaniem uwidocznia się europejska, dyplomatyczna bezsilność. – Kolejne szczyty klimatyczne to stały wzrost zużycia węgla na świecie i brak porozumienia co do redukcji. Dyplomatyczna bezsilność jest skrywana pod ambitnymi celami, które są adresowane do państw członkowskimi pod hasłem gospodarki zeroemisyjnej i wolnej od węgla. To będzie drogi proces. Według szacunków ekspertów koszt przekształcenia spółki węglowej, takiej jak PGG, to 160-180 mld złotych – powiedział.

– Trzeba zastanowić się nad ucieczką tradingową Węglokoksu poza Unię Europejską, ponieważ ta się dekarbonizuje, ale nie z własnej woli, lecz bardziej z powodów ideologicznych lub religii klimatycznej – dodał Tomasz Heryszek, wiceprezes Węglokoksu.

Mirosław Bendzera, prezes Famur, zauważył, że do 2050 roku sektor węglowy na świecie będzie istniał. – W ostatnim czasie uruchomiono 50 GW nowych mocy węglowych, podczas gdy wyłączono 30 GW. To oznacza, że moce zainstalowane w węglu wzrosły. Na zmiany sektora trzeba patrzeć dwuwymiarowo. Zgodnie z prognozami zużycie węgla i produkcja energii źródeł konwencjonalnych będzie rosła „niewiele, ale zawsze”. Przy czym jej udział w mikście będzie spadał, ponieważ w ujęciu globalnym zużycie energii będzie rosło – stwierdził.

Według prezesa Famuru trzeba porzucić stereotypowe patrzenie na górnictwo. – W przeszłości sektor był pokazywany jako umorusany górnik stojący przy maszynie. Dzisiejsze górnictwo korzysta z najnowocześniejszych i najbardziej innowacyjnych rozwiązań technologicznych. To poprawia efektywność wydobycia, ale również wpływa na podniesienie bezpieczeństwa pracy – dodał Bendzera.

Zdaniem Marka Wadowskiego, wiceprezesa ds. finansowych Tauronu, energetyka konwencjonalna nadal będzie potrzebna. – Potrzebujemy energetyki, którą będzie można zarządzać, a nie takiej, która będzie od nas niezależna. To nie oznacza, że Tauron nie inwestuje w OZE i przyłącza kolejnych mikroinstalacji. Łącznie podłączyliśmy mikorinstalacje o mocy 215 MW. To sporo, jeżeli weźmiemy pod uwagę, że moce takich instalacji są niewielkie – stwierdził.

Zaznaczył, że bloki węglowe będą funkcjonowały przynajmniej do 2025 roku. – W okolicach 2028 roku wejdą w życie nowe normy środowiskowe, które zaostrzą standardy emisji. To spowoduje, że trzeba będzie się zastanowić nad energetyką konwencjonalną, którą znamy obecnie. Mówiąc o transformacji energetycznej, trzeba mówić również o kosztach i czasie, w jakim ma ona nastąpić. Do 2030 roku chcemy, aby 2/3 produkowanej przez Tauron energii pochodziło z OZE – mówił wiceprezes Tauronu.


Powiązane artykuły

FSRU. Fot. Hoegh LNG.

Niemiecka młodzieżówka protestuje przeciwko pływającemu gazoportowi

Młodzieżówka niemieckiej partii socjaldemokratycznej (SPD), także znana pod nazwą Jusos, Młodzi Socjaliści dołączyli do protestów ruchu proklimatycznego Fridays for Future...

Afrykański wodór może się okazać drogi i ryzykowny dla Niemiec

Uniwersytet Techniczny w Monachium (TUM), Uniwersytet Oksfordzki i Politechnika Federalna w Zurychu przeprowadziły badanie dotyczące produkcji zielonego wodoru, z którego...

Pomorze napędza transformację energetyczną

30 maja przedstawiciele Polskiej Spółki Gazownictwa wzięli udział w konferencji „Czysta energia dla klimatu”, która odbyła się na Politechnice Koszalińskiej....

Udostępnij:

Facebook X X X