W poniedziałek Węgry wprowadzą maksymalne ceny paliw. – Chcemy w ten sposób ochronić konsumentów przed gwałtownym wzrostem i ograniczyć inflację – powiedział szef kancelarii premiera Gergely Gulys.
– Ceny benzyny i oleju napędowego nie będą mogły przekraczać na stacjach benzynowych 480 ft (6,08 zł) za litr. W naszej ocenie, będzie to wsparciem dla gospodarki i przyczyni się do ograniczenia inflacji – oznajmił Gulyas.
Warto dodać, że obecnie ceny benzyny na stacjach węgierskich przekraczają 500 ft za litr więc po wprowadzeniu ograniczenia obywatele będą płacić mniej. Ceny maksymalne będą obowiązywać przez trzy miesiące.
Według danych Centralnego Urzędu Statystycznego (KSH), inflacja na Węgrzech wyniosła w październiku 6,5 procent rok do roku. Węgierski Bank Narodowy podał, że wzrost cen paliw odpowiada za 1,9 pkt procentowych inflacji.
Polska Agencja Prasowa/Jędrzej Stachura
Jakóbik: Trwa kryzys energetyczny, idzie gospodarczy a może i pandemiczny (ANALIZA)