Banki w Londynie przygotowują się na zapowiadane przez brytyjski rząd przerwy w dostawach prądu. Pojawiają się propozycje ponownego wdrożenia rozwiązań z okresu szalejącej pandemii Covid-19.
Brytyjski sektor bankowy przygotowuje się na przerwy w dostawie prądu
Londyńskie banki obawiają się zapowiedzianych przez brytyjski rząd blackoutów. Dyskusja o tym, jak potencjalne przerwy w dostawie prądu mogą wpłynąć na działalność biznesową sektora bankowego, oraz jak njalepiej się do nich przygotować, była prowadzona na podczas rozmów koordynowanych przez UK Finance.
Niektóre londyńskie banki zastanawiają się nad ponownym wprowadzeniem środków przygotowanych w związku z lockdownami podczas szczytu pandemii Covid – 19. Środki te obejmują m.in. korzystanie z placówek poza główną siedzibą banku, instalowanie dodatkowych generatorów prądu czy też zachęcanie pracowników do pracy zdalnej.
Andrew Rogan, dyrektor ds. odporności operacyjnej w UK Finance, powiedział w komentarzu dla Bloomberga, że wszystkie brytyjskie firmy, niezależnie od wielkości, pilnie monitorują rynek energii w celu przygotowania się na potencjalne przerwy w dostawie prądu. – Nie ma poczucia paniki. Po prostu wszyscy upewniają się, że są dobrze przygotowani – powiedział Rogan.
Według Bloomberga Wielka Brytania przygotowała plany dotyczące możliwości zorganizowania przerwy w dostawie prądu zarówno dla przemysłu i gospodarstw domowych tej zimy. Albion również stał się ofiarą rosnących cen energii spowodowanych ucięciem dostaw rosyjskich węglowodorów.
Bloomberg/Szymon Borowski
Greenpeace: Pompy ciepła mogą wzmocnić gospodarkę Wielkiej Brytanii