Rząd Wielkiej Brytanii chce zdobyć przewagę nad państwami europejskimi dzięki szeregowi nowych funduszy na projekty wodorowe, z czego jeden związany jest z morską farmą wiatrową Ørsted. W ramach ogłoszonej w tym tygodniu rundy finansowania w wysokości 90 milionów funtów na projekty niskoemisyjne, a 28 milionów funtów przydzielono na pięć prototypowych sposobów wytwarzania wodoru, kolejne 20 milionów funtów zostanie przeznaczone na projekty wymiany paliwa przemysłowego na na wodór dla sektorów produkcji szkła, cementu i wapnia.
Inwestycje w wodór
Pieniądze otrzymają projekty związane z różnym zastosowaniem wodoru – od pływających turbin wiatrowych z dołączonymi elektrolizerami na pokładzie do niskoemisyjnego wodoru z wychwytywaniem i składowaniem węgla oraz pierwszego w kraju zakładu produkcji ekologicznego wodoru. Jednym z największych zwycięzców programu jest projekt firmy ITM Power dotycząca wykorzystania energii z morskiej farmy wiatrowej Hornsea One w Ørsted do wygenerowania pierwszego zielonego wodoru w Wielkiej Brytanii przy użyciu 100-megawatowych elektrolizerów. Projekt otrzymał 7,5 miliona funtów. Większość wytwarzanego dzisiaj wodoru wytwarzana jest przez rozdzielenie go z metanu, wytwarzając dwutlenek węgla jako produkt uboczny.
Obecny problem z elektrolizerami polega na ich niewielkiej mocy, zarówno zainstalowanej, jak i produkcyjnej. Według WoodMac na całym świecie w latach 2010-2019 działało tylko 252 megawaty elektrolizerów. Ale moce produkcyjne zaczynają rosnąć, napędzane rurociągiem zapowiadanych projektów ekologicznego wodoru, które w ubiegłym roku przekroczyły 3,2 gigawata.
GreenTechMedia/Michał Perzyński
Perzyński: Opowieść o wodorze – pierwszym pierwiastku i wiecznej drugiej opcji