KOMENTARZ
Teresa Wójcik
Redaktor BiznesAlert.pl
Wczoraj (18.04) od rana związki zawodowe organizowały w kopalniach Kompanii Węglowej masówki, na których działacze szczegółowo przedstawiali górnikom projekt porozumienia z zarządem KW. Celem masówek jest – oprócz informacji – uzyskanie akceptacji dla porozumienia.
Masówki odbywały się we wszystkich kopalniach przed każdą zmianą. Ostatnia ma odbyć się dziś ( 19.04) przed pierwszą zmianą. Według uzyskanej przez mnie wstępnej informacji, masówki przebiegały spokojnie, górnicy z ulgą przyjmowali wiadomość, że zachowają zatrudnienie. Projekt porozumienia jest przez nich na ogół akceptowany i nie będzie potrzebne referendum załóg. Zdają sobie sprawę, że porozumienie to ostatnia szansa na ocalenie kopalń. Z tej postawy wyłamał się związek zawodowy Kadra, zrzeszający w szczególności pracowników dozoru i administracji, który zbiorowo zapowiedział, że porozumienia nie podpisze.
Szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz powiedział PAP: – Biorąc pod uwagę wcześniejsze projekty porozumienia, które zakładały nie tylko zawieszenie „czternastki”, ale też „barbórki” i deputatu oraz zmniejszenie wysokości płac, to w wynegocjowanym projekcie odbierania jest dużo, dużo mniej. – W rozmowie z nami Kolorz stwierdził, że to jest bardzo trudne porozumienie, ale koniecznie trzeba je przyjąć.- Coś się górnikom odbiera, ale na tę chwilę moi koledzy wynegocjowali, co tylko było można. Górnicy doskonale sobie zdają sprawę, że sytuacja Kompanii Węglowej jest dramatyczna i trzeba ją ratować za wszelką cenę – ocenia przewodniczący Kolorz.
W zarządzie Kompanii Węglowej są raczej dobrej myśli. Rzecznik prasowy Kompanii uważa, że dziś porozumienie zostanie podpisane na spotkaniu działaczy związkowych z zarządem KW oraz z ministrem energii Krzysztofem Tchórzewskim. Spotkanie ma się rozpocząć o godz. 15. Podpisanie porozumienia definitywnie otworzy drogę do powstania 1 maja Polskiej Grupy Górniczej.
W porozumieniu ustalono, że jedyne ograniczenia obejmą „czternastkę” – wynagrodzenie wypłacane za poprzedni rok w roku następnym. „Czternastka” będzie na razie zawieszona za lata 2016-2017. W przypadku szczególnie dobrych wyników „czternastka” za 2017 r. lub jej część może jednak zostać wypłacona. Nie zostaną zawieszone premie barbórkowe i deputaty węglowe.
Bardzo ważną zmianą wniesioną 16.04 do projektu porozumienia jest przedłużenie obowiązywania gwarancji pracowniczych w nowo powstałej PGG. Wg poprzedniego projektu (odrzuconego przez związki zawodowe), górnicy przechodzący z KW do PGG na podstawie artykułu 23 prim Kodeksu pracy, mieli zachować wynagrodzenia i inne świadczenia w niezmienionym wymiarze przez następny rok. To znaczy, że gdy PGG powstanie 1 maja br. – będą nie zmienione do 1 maja 2017 r. Obecny projekt porozumienia przedłuża ten termin do końca 2017 r. Do tej daty związki i zarząd PGG mają wynegocjować nowy układ zbiorowy. Negocjacje powinny rozpocząć się „w trybie natychmiastowym”. Strony w projekcie porozumienia oświadczają, że „będą współpracować w zakresie zawarcia porozumienia dotyczącego uproszczenia i ujednolicenia systemu wynagradzania w przedsiębiorstwie, jak również ustalenia zasad motywacyjnych”.
Projekt obejmuje nie tylko dział pracowniczy, sięga też do innych. Razem da to wielomilionowe oszczędności w firmie, co pozwoliło zmniejszyć cięcia płacowe pracowników kopalń. Jest to m.in. uproszczenie struktury przyszłej spółki dzięki tworzeniu kopalń zespolonych, co da redukcję stanowisk w kierownictwie i dozorze. Przyniesie to kolejne ok. 100 mln zł oszczędności”. Kopalnie zespolone miałyby powstać 1 lipca tego roku. Połączone w jedną strukturę miałyby być sąsiadujące ze sobą: kopalnie Bielszowice, Halemba i Pokój w Rudzie Sląskiej; kopalnie Piast i Ziemowit w Bieruniu i Lędzinach; rybnickie kopalnie Chwałowice, Jankowice, Marcel i Rydułtowy. Samodzielne pozostałyby kopalnie Bolesław Śmiały w Łaziskach Górnych i Sośnica w Gliwicach. Mają być stopniowo ograniczane zlecenia dla firm zewnętrznych.
Jeśli chodzi o dobrowolne odejścia, to przewiduje się, że ok. 3,8-4 tys. pracowników KW ma skorzystać z osłon socjalnych, w ramach dobrowolnych odejść.
PGG ma rozpocząć działalność 1 maja tego roku, przejmując 11 kopalń i cztery zakłady z zagrożonej upadłością Kompanii wraz z całą ok. 32,5-tysięczną załogą. Zaangażowanie kapitałowe w PGG na łączną kwotę 1,5 mld zł zadeklarowały spółki PGE, Energa i PGNIG Termika. Jak zapowiedział minister energii Krzysztof Tchórzewski, możliwa jest konwersja części zadłużenia KW wobec banków (z tytułu wartych ok. 1 mld zł obligacji) na udziały w PGG. Jeżeli we wtorek dojdzie do podpisania porozumienia ze związkami, do piątku mogą być sfinalizowane formalności dotyczące przekazania kopalń KW do PGG.