Wójcik: Spór o Złoczew. Decyzja o odkrywce być może w tym roku

11 lipca 2017, 07:30 Energetyka

– Ministerstwo Energii prognozuje do 2030 r. stabilny udział węgla brunatnego w miksie energetycznym. Obecnie jest to zdecydowanie najbardziej efektywne kosztowo paliwo dla elektrowni węglowych. Konieczna jest więc budowa nowych odkrywek – pisze Teresa Wójcik, redaktor BiznesAlert.pl.

fot. PGE

Raport resortu stwierdza, że węgiel brunatny, obok węgla kamiennego, jest kluczowym surowcem dla krajowej energetyki, daje ponad 33 proc. krajowej produkcji energii elektrycznej. Inwestycje sa więc konieczne.

Bełchatów potrzebuje nowych kopalń

Trzeba przypomnieć, że największą na świecie elektrownią na węgiel brunatny, jest Elektrownia Bełchatów, największa elektrownia konwencjonalna w Polsce. Moc jej trzynastu bloków wynosi 5298 MW (moc osiągalna 5472 MW), co stanowi około 20 proc. mocy zainstalowanej w polskiej energetyce zawodowej. Roczna produkcja energii w Elektrowni Bełchatów wynosi przeciętnie 30-32 TWh,energia ta  jest najtańsza w kraju. Elektrownia oddana została do użytku jeszcze w latach 80.tych, ocenia się, że tylko jeden z pracujących bloków pozostanie w ruchu do 2044 r. Pozostała dwunastka po remontach generalnych może pracować jeszcze ok. 15 lat

Polski gigant energetyczny ma problem – wyczerpują się złoża węgla brunatnego w Zagłębiu Bełchatowskim. Na posiedzeniu sejmowego Zespołu Górnictwa i Energii 5 lipca br wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski zapowiedział, że w tym roku muszą być przyjęte rozstrzygnięcia inwestycyjne w górnictwie węgla brunatnego. W tym rozstrzygnięcie w sprawie kopalni odkrywkowej w Złoczewie. – „Tu nie ma o czym dyskutować i mam nadzieję, że ono już de facto jest i to już tylko kwestia decyzji administracyjnych” – wiceministerTobiszowski.

Kiedy rozpocznie się inwestycja w Zloczewie?

Jak poinformował, ministerstwo energii rekomenduje dwie odkrywki węgla brunatnego Złoczew i Ościsłowo. Najszybciej ma powstać kopalnia odkrywkowa Złoczew.

Złoczewskie złoże węgla brunatnego  odkryte w 1962 r. przez Instytut Geologiczny. brunatnego ma zasobność ok. 490 mln ton i grubość 50 m. Zalega na znacznej  głębokości, bo 200 m. od powierzchni. Złoże zlokalizowane jest kilka kilometrów na południe od miasteczka Złoczewa na pograniczu powiatów wieluńskiego i sieradzkiego, w połowie drogi z Łodzi do Wrocławia. Wydobyty węgiel będzie transportowany do elektrowni Bełchatów, odległej o ok. 60 km. Początkowo przewidywano transport urobku do elektrowni taśmociągami, obecnie przeważyła koncepcja transportu koleją. Z tym, że linię kolejową trzeba dopiero zbudować. A to oczywiście dodatkowe koszty, obciążające inwestora czyli Polską Grupę Energetyczną (PGE). Bo z kosztami zapewne PGE będzie mieć problemy, finansowanie realizacji elektrowni węglowych przy obowiązującym reżimie prawnym Unii Europejskiej wymaga pokonania wielu trudności.

Lokalna społeczność uznaje odkrywkę za dużą szansę

Z naszych informacji wynika, że budowa odkrywki Złoczewo jest oczekiwana w miasteczku z aprobatą. W rozmowie z nami burmistrz Złoczewa, pani Sobańska, podkreśliła, że do strategii powstania kopalni został wprowadzony element społeczno-gospodarczy. – „Mamy stowarzyszenie samorządów mocno lobbujących za kopalnią Złoczew. Jest duże zapotrzebowanie społeczne związane z odkrywką, z powstaniem dobrze płatnych miejsc pracy. Zaś jeśli chodzi o stronę gospodarczą, to mamy w perspektywie utworzenie strefy ekonomicznej w oparciu o kopalnię – podkreśla Sobańska. Uruchomienie kopalni Złoczew to olbrzymia szansa także dla regionu: rozwój infrastruktury i tysiące etatów w odkrywce i firmach kooperujących z kopalnią – uważa burmistrz Złoczowa.Tyle, że  zgodnie z pierwotnym harmonogramem inwestycji w Złoczewie powinien być już wydobywany węgiel.

Wspólne ustalenia ministerstw energii i środowiska w sprawie tej inwestycji mają zapaść 11 lipca 2017 r. Projekt jest konsyltowany w Brukseli. Opracowany ma zostać harmonogram budowy odkrywki. Powstanie kopalni może także przesądzić o budowie nowej linii kolejowej Wieluń – Bełchatów z odnogą do Złoczewa. A to szansa dla miasta na uruchomienie przewozów pasażerskich do Łodzi.

Przeciwnicy odkrywki w  Złoczewie

Nie wszyscy są zadowoleni z tej inwestycji. Przeciwnikami budowy odkrywki są działacze Greenpeace’u. Zapowiadają, że Greenpeace zrobi wszystko, by kopalnia nie powstała. Działacze będą uczestniczyć z konsultacjach społecznych projektu, gdy Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Łodzi zgodnie z ustawą będzie przeprowadzać takie konsultacje. Zapowiadają, że  złożą wiele wniosków dowodowych, ekspertyz naukowych i prawnych, z których wynikać będzie, że decyzja środowiskowa dla odkrywki Złoczew powinna być odmowna. Decyzja środowiskowa jest jednym z podstawowych dokumentów wniosku o koncesję na wydobycie węgla. Jeśli to nie pomoże – zdecydowali się na drogę sądową.

Kolejny znaczący przeciwnik kopalni to fundacja „Rozwój TAK – Odkrywki NIE”, która informuje, że „z oburzeniem przyjmuje ostatnie wypowiedzi przedstawiciela rządu, wiceministra energii, Grzegorza Tobiszowskiego, na temat planowanego uruchamiania kolejnych kopalni odkrywkowych (w tym odkrywki Ościsłowo), szczególnie w rejonie jeziora Gopło.” Fundacja zarzuca obecnemu rządowi, że nie podejmuje żadnych działań, aby rozwiązać problemy wynikłe z otwarcia odkrywki Tomisławice oraz zniwelować zniszczenia i szkody na obszarze Natura 2000 dookoła jeziora Gopło. 

Przedstawiciele Polskiej Grupy Energetycznej roztoczyli przed nami optymistyczną wizję – mówił po spotkaniu Wiktor Płóciennik, prezes Złoczewskiej Strefy Inwestycyjnej. – Zapewnili nas, że problemy w uzyskaniu pozytywnej opinii od Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Łodzi zostaną rozwiązane. Czas pokaże.