Polska już za kilka lat może przestać kupować gaz od Rosji. – Po 2022 roku możemy całkowicie zrezygnować z odbierania rosyjskiego gazu. Wtedy wygasa obecna umowa gazowa. Potem nie ma mowy ani o długo-, ani średnioterminowej współpracy – powiedział RMF FM prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa Piotr Woźniak.
Jak zapowiedział podczas rozmowy z dziennikarzami podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy, Polska liczy, że w długim i średnim terminie będzie kupowała błękitne paliwo wyłącznie spoza Rosji.
– Startujemy w drugiej części open season dla Baltic Pipe. Chcemy mieć jak największy wolumen zarezerwowany na połączeniu z Norwegią – powiedział Woźniak w rozmowie z Money.pl. Według niego przez Baltic Pipe importowanych może być nawet 7,5 mld m sześc. gazu. – Realne byłoby również więcej – dodał.
Z kolei w rozmowie z RMF FM stwierdził, że Polska może kupować gaz od Rosji, ale chodzi tylko o “niewielkie ilości w dobrej cenie”.
We wtorek ruszyła druga faza procedury Open Season 2017, w czasie której uczestnicy rynku mogą zgłaszać rezerwacje na przepustowość Baltic Pipe.
RMF FM/Money.pl