Ukraina chce przekazania większej ilości środków z rosyjskich zamrożonych aktywów

28 marca 2024, 14:45 Alert

Europa odmawia przekazania Ukrainie przychodów wygenerowanych przez rosyjskie zamrożone aktywa przed 2024 roku. Ukraiński minister sprawiedliwości stwierdził, że to błąd.

Waluta euro pieniądze
Waluta euro. Źródło: Freepik

Politico poinformowało, że Ukraina oczekuje przekazania przez Unię Europejską 5 miliardów euro pochodzących z zamrożonych aktywów rosyjskich. Chodzi o środki złożone w Euroclear, które zostały unieruchomione na skutek sankcji, którymi Europa obłożyła Rosję po agresji na Ukrainę w 2022 roku. Środki nie zostały przekazane Ukrainie w ramach pomocy, chociaż Komisja Europejska zaproponowała przekazanie 90 procent wpływów z zamrożonych aktywów, aby Kijów mógł zakupić broń. Są to jednak dochody wygenerowane po 15 lutego 2024 roku, kiedy to Unia Europejska zatwierdziła pierwsze akty prawne umożliwiające transfer. Kwota, którą KE zobowiązało się przekazać jest szacowana na 2,5-3 miliardy euro. Wcześniejsze dochody pozostanę w Euroclear, zamrożone przez Brukselę. Politico przytacza stanowisko Komisji Europejskiej, która stwierdziła, że zatrzymane pięć miliardów w postaci bufora, który posłuży m.in. opłaceniu potencjalnych pozwów sądowych. Euroclear w odpowiedzi na pytanie Politico przekazał, że środki te nie zostaną przekazane, i że oczekuje na pozostałe wytyczne.

Do lutego bieżącego roku w Rosji złożono 94 pozwy, mające na celu odzyskanie zamrożonych środków. Denis Malisuka, ukraiński minister sprawiedliwości, nazwał argumentację stojącą za nieprzekazaniem środków błędem.

– Nigdy nie słyszałem, aby te pięć miliardów było buforem Euroclear – odpowiedział minister na pytanie Politico. – To zbyt duża kwota aby stanowiła bufor – cytuje polityka portal

Politico, powołując się na ekspertów prawnych, zauważa, że umożliwienie przekazania zamrożonych wpływów przed 2024 rokiem byłoby prawnym polem minowym. Jak przytacza portal, prawo tylko w nielicznych przypadkach działa wstecz.

Politico / Marcin Karwowski

Jakóbik: Dronopad Ukrainy w Rosji to forma łatania sankcji Zachodu (ANALIZA)