Podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego 2018 wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski zapewnił, że odkrywka węgla brunatnego w Złoczewie zostanie uruchomiona do końca roku.
– Budowa rentownego, efektywnego sektora węgla kamiennego opartego o kooperacje z innymi z branży, opartego a wiedzę, innowację, efektywne wykorzystane kapitału ludzkiego, gospodarczego, poprowadzi do niezależności energetycznej i konkurencyjności gospodarki narodowej. Górnictwo chce być konkurencyjne, chcemy odpowiedzieć nie tylko poprzez płacone podatki, ale i inwestycje – powiedział.
– Przywróciliśmy węgiel brunatny do życia. Dotychczas nie uwzględniano w miksie tego rodzaju węgla. Dzięki atomowi i OZE chcemy uśredniać poziom emisji CO2. Dlatego synergia źródeł podkreśla wagę każdego sektora – przekonywał Tobiszowski. – Kopalnia Złoczew, odkrywka, zacznie pracę na Barbórkę tego lub przyszłego roku. My gwarantujemy życie węgla brunatnego do 2040 roku – powiedział.
Odkrywka Złoczew
Złoże Złoczew jest jednym z perspektywicznych złóż węgla brunatnego uwzględnionych w projekcie Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju do 2030 r. Złoże położone jest w południowo-zachodniej części województwa łódzkiego. Rozciąga się wąskim pasem o szerokości 1000-1500 m na przestrzeni ok. 10 km (na terenie trzech gmin: Złoczew, Burzenin (powiat sieradzki) oraz Ostrówek (powiat wieluński).
PGE Górnictwo i Energia Konwencjonalna posiada koncesję wydobywczą na złożu Złoczew. W marcu tego roku uzyskała zgodę środowiskową. Przeciwko pracom protestuje część organizacji ekologicznych.
Bartłomiej Sawicki