W czwartek, 25 czerwca 2015 roku przed Urzędem Marszałkowskim w Toruniu odbyła się manifestacja pracowników Arriva RP Sp. z.o.o. Kolejarze pod przewodnictwem Dariusza Szczesnego, Przewodniczącego Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność przy Arriva RP, domagali się przywrócenia przetargu na obsługę połączeń kolejowych na odcinkach zelektryfikowanych w województwie kujawsko-pomorskim.
Protest był odpowiedzią pracowników Arriva RP na ubiegłotygodniową zapowiedź Marszałka Piotra Całbeckiego oddania bez przetargu obsługi tych połączeń spółce Przewozy Regionalne. W pikiecie uczestniczyło mniej więcej 150 osób, czyli połowa załogi Arrivy. Pozostali pracownicy wykonywali w tym czasie obowiązki służbowe, aby protest nie był odczuwalny dla pasażerów. Wśród haseł skandowanych przed Urzędem Marszałkowskim można było usłyszeć: Nie chcemy przywilejów – żądamy sprawiedliwości. Ręczne sterowanie – pieniędzy marnowanie.
Zdrowa konkurencja zamiast kolesiostwa. Zebrani kolejarze obawiając się utraty swoich miejsc pracy domagali się równego traktowania oraz uczciwej konkurencji w zdobywaniu kontraktów na przewozy kolejowe w regionie. Podkreślali, że rozdawanie kontraktów przez Marszałka jest równoznaczne z marnowaniem publicznych pieniędzy. Skutkiem oddania kontraktu bez przetargu będą dodatkowe dopłaty do usług oferowanych przez Przewozy Regionalne, wyższa cena dyktowana przez monopolistę oraz wyższe ceny biletów.
„Nie wykluczamy zaostrzenia protestu. Wyznaczyliśmy panu Marszałkowi siedmiodniowy termin odpowiedzi na nasze postulaty. Skierowaliśmy również pismo w naszej sprawie do radnych Sejmiku Wojewódzkiego. Liczymy, że znajdą się przedstawiciele władz, którzy poprą nasze starania o uczciwy przetarg” – powiedział Przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność przy Arriva RP, Dariusz Szczesny.