Prezydent podpisał nowelę ustawy o funkcjonowania górnictwa węgla kamiennego w latach 2008-2015. Dzięki niej Kompania Węglowa przez półtora roku nie będzie musiała spłacać zaległych zobowiązań wobec ZUS. Odroczenie tych spłat ma umożliwić próby odzyskania płynności finansowej i zabezpieczenia miejsc pracy – uważa rząd w uzasadnieniu nowelizacji. Czy to jest racjonalne rozwiązanie – spytaliśmy eksperta Klubu Jagiellońskiego Pawła Musiałka.
– Nowela ustawy odraczająca zaległe zobowiązania Kompanii Węglowej to jedynie odroczenie a nie rozwiązanie problemu – odpowiedział nam ekspert – Polski sektor węglowy wymaga bowiem głębokich reform, których nowelizacja ustawy nie dotyczy.
Paweł Musiałek uważa, że zacząć należy od odzwiązkowienia sektora, które hamuje niezbędne reformy i przez to osłabia konkurencyjność polskich kopalń na trudnym światowym rynku. Zwiększenie efektywności w przypadku polskich producentów węgla wiąże się z koniecznością obniżenia kosztów stałych, w tym przede wszystkim kosztów pracy, które w polskim górnictwie – w przeciwieństwie do górnictwa światowego – nie są dostosowywane do wielkości produkcji i wymogów zmiennej sytuacji na rynkach międzynarodowych.- Rozmówca portalu BiznesAlert.pl podkreśla: – Dodatkowe sztywne świadczenia na rzecz pracowników (deputaty, ekwiwalenty, dopłaty itp.) zmniejszają zysk spółek węglowych średnio o ok 1/3 w skali roku.
– Należy także przede wszystkim poddać analizie geologię i oszacować, które kopalnie nie rokują poprawy sytuacji – dodaje Musiałek – Takowe należy zamknąć, aby nie generowały strat. Z drugiej strony należy ocenić, gdzie znajdują się perspektywiczne obszary i tam poczynić niezbędne inwestycje. Państwo powinno w jak największym stopniu ograniczyć administracyjne przeszkody i stworzyć dobry klimat inwestycyjny. Rząd powinien w końcu przemyśleć kwestie zmian własnościowych.