icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Gwiezdne paliwo PGNiG (RELACJA)

PGNiG chce opracować komercyjną technologię, która pozwoli sięgnąć po paliwo napędzające gwiazdy i wykorzystać je do tropienia przemytników atomowych i leczenia chorób.

Helowe serce Europy w Odolanowie

PGNiG zaprosiło dziennikarzy do oddziału w Odolanowie. Zajmuje się on produkcją gazu wysokometanowego grupy E z gazu zaazotowanego z kopalń w Zielonej Górze z wykorzystaniem instalacji helowej wybudowanej w latach 70-tych zeszłego wieku. Odzyskuje hel z gazu ziemnego, skrapla go i wysyła na rynek na całym świecie. To unikatowa instalacja tego typu w Europie.
Gaz pochodzi ze złoża Kościan, które jest eksploatowane przez Kopalnię Gazu Ziemnego Kościan-Brońsko. Złoże jest szacowane na 30 mld m sześc. – To jedyna taka instalacja w Europie – powiedział prezes PGNiG Piotr Woźniak.

– Pozyskiwanie helu to nie jest jedyne przeznaczenie tej instalacji. Pierwotnie Odolanów był postawiony w celu odazotowania gazu – przypomniał prezes Woźniak. Gaz niskometanowy wymaga oczyszczenia przed wpuszczeniem go do sieci. Instalacja w Odolanowie została wzbogacona o pętlę azotową, która pozwoliła ograniczyć ucieczkę metanu.

Know-how z Odoolanowa do Świnoujścia

Gaz z zaazotowanych złóż trafia do odazotowni. W wyniku schłodzenia go do około -180 stopni Celsjusza następuje jego rozdział na metan, azot i hel. Koncentrat zawierający około 80 procent helu zostaje potem oczyszczony i skroplony w temperaturze -269 stopni Celsjusza, co może zagwarantować tylko obiekt w Odolanowie. Doświadczenia z kriogeniką w Odolanowie posłużyły Polakom przy projekcie terminalu LNG w Świnoujściu. Wielu specjalistów spod Wrocławia trafiło do spółki Polskie LNG zajmującej się budową polskiego gazoportu im. Lecha Kaczyńskiego.

Odazotownia pełni także rolę regulacyjną i zwiększa efektywność energetyczną, co jest istotne z punktu widzenia redukcji emisji gazów cieplarnianych. – Tu się nic nie marnuje – podkreślali przedstawiciele firmy podczas spotkania z dziennikarzami.

– 150 dolarów za 150 mln stóp sześc. helu to poważny wpływ dla spółki – powiedział prezes Woźniak. – Przy obecnej cenie inwestycje w instalację spłaca się w ciągu około czterech lat – dodał. Problem polega jednak na tym, że cena surowca nie drożeje.

Chociaż hel stanowi około jedną czwartą masy gwiazd jak ziemskie słońce, to na ziemi występuje w małych ilościach. Jego zasoby nie są odnawialne. Złoża helu są powiązane z pokładami gazu ziemnego. Największe zasoby znajdują się w USA, Katarze i Rosji. Do tej pory głównym producentem są Stany Zjednoczone. Jednak wraz z kurczeniem się zasobów amerykańskich rozwija się wydobycie w innych częściach świata, na przykład ze złoża Kowykta i Czajanda, skąd ma pochodzić gaz dla Siły Syberii, gazociągu Gazpromu do Chin, który będzie gotowy do końca 2019 roku.

Kiedyś bomby atomowe, dzisiaj nauka i medycyna

Z helu można pozyskać izotop hel- 3, który znajduje zastosowanie w detektorach neutronowych. Służą one do wykrywania przemytników

Europa nie posiada istotnych złóż helu. Towarzyszą one zachodnim złożom gazu ziemnego w Polsce. PGNiG jest jedynym producentem helu w Unii Europejskiej. Instalacja helowa powstała w Odolanowie w 1977 roku była pierwszą tego typu poza USA.

Dzięki temu izotopowi można diagnozować choroby płuc przy wykorzystaniu rezonansu magnetycznego, a także prowadzić badania w niskich temperaturach w temperaturach sięgających kilku tysięcznych stopnia powyżej zera absolutnego. W przyszłości izotop helowy może posłużyć jako paliwo reaktorów jądrowych. Plusem takiego rozwiązania byłby teoretycznie brak promieniowania z produktów reakcji termojądrowych z użyciem helu.

Zbiornik na ciekły hel w Odolanowie. Fot.: PGNiG

Ze względu na to, że helu-3 jest na świecie coraz mniej, rośnie znaczenie złóż w Polsce. Dotąd był pozyskiwany w celu pozyskania trytu do bomb atomowych, więc jego produkcja była subsydiowana z budżetów państw. Technologia nie radzi sobie jednak na wolnym rynku. PGNiG inwestuje w badania na rzecz pozyskania helu- 3. Współpracuje w tym zakresie z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, które udzieliło dofinansowania z programu INNOTECH.

– W rezultacie tych wstępnych badań uzyskano kilkukrotne wzbogacenie mieszaniny w hel-3, lecz nie jest ono wystarczające do podjęcia decyzji o ewentualnej komercjalizacji. Konieczne byłoby zoptymalizowanie separatora i sposobu jego zabudowy tak, by wyeliminować jego wady stwierdzone w trakcie tych wstępnych badań – informuje PGNiG.

PGNiG chce opracować komercyjną technologię, która pozwoli sięgnąć po paliwo napędzające gwiazdy i wykorzystać je do tropienia przemytników atomowych i leczenia chorób.

Helowe serce Europy w Odolanowie

PGNiG zaprosiło dziennikarzy do oddziału w Odolanowie. Zajmuje się on produkcją gazu wysokometanowego grupy E z gazu zaazotowanego z kopalń w Zielonej Górze z wykorzystaniem instalacji helowej wybudowanej w latach 70-tych zeszłego wieku. Odzyskuje hel z gazu ziemnego, skrapla go i wysyła na rynek na całym świecie. To unikatowa instalacja tego typu w Europie.
Gaz pochodzi ze złoża Kościan, które jest eksploatowane przez Kopalnię Gazu Ziemnego Kościan-Brońsko. Złoże jest szacowane na 30 mld m sześc. – To jedyna taka instalacja w Europie – powiedział prezes PGNiG Piotr Woźniak.

– Pozyskiwanie helu to nie jest jedyne przeznaczenie tej instalacji. Pierwotnie Odolanów był postawiony w celu odazotowania gazu – przypomniał prezes Woźniak. Gaz niskometanowy wymaga oczyszczenia przed wpuszczeniem go do sieci. Instalacja w Odolanowie została wzbogacona o pętlę azotową, która pozwoliła ograniczyć ucieczkę metanu.

Know-how z Odoolanowa do Świnoujścia

Gaz z zaazotowanych złóż trafia do odazotowni. W wyniku schłodzenia go do około -180 stopni Celsjusza następuje jego rozdział na metan, azot i hel. Koncentrat zawierający około 80 procent helu zostaje potem oczyszczony i skroplony w temperaturze -269 stopni Celsjusza, co może zagwarantować tylko obiekt w Odolanowie. Doświadczenia z kriogeniką w Odolanowie posłużyły Polakom przy projekcie terminalu LNG w Świnoujściu. Wielu specjalistów spod Wrocławia trafiło do spółki Polskie LNG zajmującej się budową polskiego gazoportu im. Lecha Kaczyńskiego.

Odazotownia pełni także rolę regulacyjną i zwiększa efektywność energetyczną, co jest istotne z punktu widzenia redukcji emisji gazów cieplarnianych. – Tu się nic nie marnuje – podkreślali przedstawiciele firmy podczas spotkania z dziennikarzami.

– 150 dolarów za 150 mln stóp sześc. helu to poważny wpływ dla spółki – powiedział prezes Woźniak. – Przy obecnej cenie inwestycje w instalację spłaca się w ciągu około czterech lat – dodał. Problem polega jednak na tym, że cena surowca nie drożeje.

Chociaż hel stanowi około jedną czwartą masy gwiazd jak ziemskie słońce, to na ziemi występuje w małych ilościach. Jego zasoby nie są odnawialne. Złoża helu są powiązane z pokładami gazu ziemnego. Największe zasoby znajdują się w USA, Katarze i Rosji. Do tej pory głównym producentem są Stany Zjednoczone. Jednak wraz z kurczeniem się zasobów amerykańskich rozwija się wydobycie w innych częściach świata, na przykład ze złoża Kowykta i Czajanda, skąd ma pochodzić gaz dla Siły Syberii, gazociągu Gazpromu do Chin, który będzie gotowy do końca 2019 roku.

Kiedyś bomby atomowe, dzisiaj nauka i medycyna

Z helu można pozyskać izotop hel- 3, który znajduje zastosowanie w detektorach neutronowych. Służą one do wykrywania przemytników

Europa nie posiada istotnych złóż helu. Towarzyszą one zachodnim złożom gazu ziemnego w Polsce. PGNiG jest jedynym producentem helu w Unii Europejskiej. Instalacja helowa powstała w Odolanowie w 1977 roku była pierwszą tego typu poza USA.

Dzięki temu izotopowi można diagnozować choroby płuc przy wykorzystaniu rezonansu magnetycznego, a także prowadzić badania w niskich temperaturach w temperaturach sięgających kilku tysięcznych stopnia powyżej zera absolutnego. W przyszłości izotop helowy może posłużyć jako paliwo reaktorów jądrowych. Plusem takiego rozwiązania byłby teoretycznie brak promieniowania z produktów reakcji termojądrowych z użyciem helu.

Zbiornik na ciekły hel w Odolanowie. Fot.: PGNiG

Ze względu na to, że helu-3 jest na świecie coraz mniej, rośnie znaczenie złóż w Polsce. Dotąd był pozyskiwany w celu pozyskania trytu do bomb atomowych, więc jego produkcja była subsydiowana z budżetów państw. Technologia nie radzi sobie jednak na wolnym rynku. PGNiG inwestuje w badania na rzecz pozyskania helu- 3. Współpracuje w tym zakresie z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, które udzieliło dofinansowania z programu INNOTECH.

– W rezultacie tych wstępnych badań uzyskano kilkukrotne wzbogacenie mieszaniny w hel-3, lecz nie jest ono wystarczające do podjęcia decyzji o ewentualnej komercjalizacji. Konieczne byłoby zoptymalizowanie separatora i sposobu jego zabudowy tak, by wyeliminować jego wady stwierdzone w trakcie tych wstępnych badań – informuje PGNiG.

Najnowsze artykuły