Nord Stream 2 w Helsinkach?

0
13
Władimir Putin i Donald Trump podczas szczytu G20 w Hamburgu (2017 rok) Fot. WikiMedia Commons

W poniedziałek 16 lipca odbędą się rozmowy prezydentów USA i Rosji w Helsinkach. W agendzie może pojawić się sporny projekt gazociągu Nord Stream 2.

Prezydent Donald Trump wspomniał ten temat w trakcie szczytu NATO w Brukseli, krytykując Niemcy za bycie „niewolnikami” dostaw gazu z Rosji.

http://biznesalert.pl/nato-bruksela-nord-stream-2-trump/

Rosja broni „ekonomicznego” charakteru Nord Stream 2

Odpowiedzieli mu rzecznik Kremla i doradca prezydenta Władimira Putina. Rzecznik Dmitrij Pieskow powiedział, że „dostawy gazociągowe nie prowadzą do uzależnienia jednego kraju od drugiego, ale kompletnej współzależności. To gwarancja stabilności i dalszego rozwoju”. Jego zdaniem działania Trumpa to forma „nieuczciwej konkurencji”, która ma zmusić Europejczyków do zakupu LNG z USA. – My rozważamy to zagadnienie z punktu widzenia konkurencji ekonomicznej i faktu, że to klienci muszą podejmować samodzielne decyzje – dodał.

– Jesteśmy oczywiście zaniepokojeni stanowiskiem USA przeciwko Nord Stream 2. Jeżeli ten temat pojawi się (na szczycie w Helsinkach – przyp. red.), zaprezentujemy kontrargumenty, że chodzi o wolną konkurencję ekonomiczną – ocenił doradca prezydenta Federacji Rosyjskiej Jurij Uszakow.

Nord Stream 2 a LNG z USA

Rosjanie nie odnieśli się jednak do tez raportu Sbierbanku, który został ocenzurowany w Rosji. Wynika z niego, że projekt Nord Stream 2 może być nieopłacalny ekonomicznie, a zarobią na nim jedynie podwykonawcy, którzy są przyjaciółmi Władimira Putina.

Tymczasem, jak pisaliśmy w BiznesAlert.pl, podczas posiedzenia Rady Energetycznej  UE-USA, sekretarz ds. energii Rick Perry podkreślał, że nie chodzi tu o dostawy z USA jako jedyny element dywersyfikacji. Przypomniał, że Unia Europejska może dywersyfikować źródła dostaw za .m.in. pośrednictwem Południowego Korytarza Gazowego i LNG od innych dostawców. Polityka dywersyfikacji źródeł i tras dostaw surowców jest wspierana przez USA jeszcze od lat 80.

RIA/EurActiv.com/Wojciech Jakóbik

Od czasów Reagana do Nord Stream 2. Jak rosyjskie projekty dzieliły Europę