icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Energa Obrót zawiązała rezerwę. Chodzi o zielone certyfikaty

Energa-Obrót zawiązała rezerwę księgową w wysokości 31,2 mln zł w związku z prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, oddalającym powództwo spółki w jednej ze spraw dotyczących umów ramowych sprzedaży praw majątkowych wynikających ze świadectw pochodzenia.

Zabezpieczenie środków finansowych

Energa informuje, że rezerwa w kwocie 31,2 mln zł została zawiązana w celu zabezpieczenia środków finansowych na ewentualną konieczność zapłaty w przyszłości wszelkich kar umownych wynikających z ramowych umów sprzedaży praw majątkowych wynikających ze świadectw pochodzenia. Jak zaznacza grupa, na dzień dzisiejszy utworzona rezerwa w całości zabezpiecza roszczenia wobec Energi-Obrót na okoliczność ewentualnej ich przyszłej zapłaty.

Jednocześnie grupa podkreśla, ze zawiązanie rezerwy nie jest równoznaczne ze zmianą stanowiska prezentowanego przez Energa-Obrót co do nieważności umów ramowych sprzedaży praw majątkowych wynikających ze świadectw pochodzenia.

– Spółce Energa-Obrót przysługuje prawo do wniesienia skargi kasacyjnej od ww. prawomocnego wyroku – czytamy w komunikacie.

Energa-Obrót zawarła dotychczas pięć ugód z pozwanymi farmami wiatrowymi, a także prowadzi spory sądowe oraz negocjacje z innymi podmiotami, których wynikiem może być zawarcie kolejnych ugód, tj. ostateczne polubowne zakończenie sporów.

Energa Obrót we wrześniu 2017 roku zaprzestała realizacji 22 niekorzystnych dla spółki ramowych umów sprzedaży zielonych certyfikatów i złożyła wnioski do sądu o stwierdzenie ich nieważności. Szacowała swoje roszczenia z tego tytułu w ciągu trzech lat na około 600 mln zł.

Zarząd Energa Obrót ocenił wtedy, że umowy są nieważne z uwagi na okoliczność, że zobowiązywały one do zawierania umów sprzedaży praw majątkowych z pominięciem trybu przetargowego określonego przepisami ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych. Spółka powołała się na opinie prawne, zgodnie z którymi istnieją poważne argumenty przemawiające za uznaniem, że umowy są nieważne, w związku z rażącym naruszeniem prawa przy ich zawieraniu.

Energa-Obrót zawiązała rezerwę księgową w wysokości 31,2 mln zł w związku z prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, oddalającym powództwo spółki w jednej ze spraw dotyczących umów ramowych sprzedaży praw majątkowych wynikających ze świadectw pochodzenia.

Zabezpieczenie środków finansowych

Energa informuje, że rezerwa w kwocie 31,2 mln zł została zawiązana w celu zabezpieczenia środków finansowych na ewentualną konieczność zapłaty w przyszłości wszelkich kar umownych wynikających z ramowych umów sprzedaży praw majątkowych wynikających ze świadectw pochodzenia. Jak zaznacza grupa, na dzień dzisiejszy utworzona rezerwa w całości zabezpiecza roszczenia wobec Energi-Obrót na okoliczność ewentualnej ich przyszłej zapłaty.

Jednocześnie grupa podkreśla, ze zawiązanie rezerwy nie jest równoznaczne ze zmianą stanowiska prezentowanego przez Energa-Obrót co do nieważności umów ramowych sprzedaży praw majątkowych wynikających ze świadectw pochodzenia.

– Spółce Energa-Obrót przysługuje prawo do wniesienia skargi kasacyjnej od ww. prawomocnego wyroku – czytamy w komunikacie.

Energa-Obrót zawarła dotychczas pięć ugód z pozwanymi farmami wiatrowymi, a także prowadzi spory sądowe oraz negocjacje z innymi podmiotami, których wynikiem może być zawarcie kolejnych ugód, tj. ostateczne polubowne zakończenie sporów.

Energa Obrót we wrześniu 2017 roku zaprzestała realizacji 22 niekorzystnych dla spółki ramowych umów sprzedaży zielonych certyfikatów i złożyła wnioski do sądu o stwierdzenie ich nieważności. Szacowała swoje roszczenia z tego tytułu w ciągu trzech lat na około 600 mln zł.

Zarząd Energa Obrót ocenił wtedy, że umowy są nieważne z uwagi na okoliczność, że zobowiązywały one do zawierania umów sprzedaży praw majątkowych z pominięciem trybu przetargowego określonego przepisami ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych. Spółka powołała się na opinie prawne, zgodnie z którymi istnieją poważne argumenty przemawiające za uznaniem, że umowy są nieważne, w związku z rażącym naruszeniem prawa przy ich zawieraniu.

Najnowsze artykuły