EnergetykaWęgiel. energetyka węglowa

Roszkowski: Górnicze związki zawodowe to generator problemów w polskim przemyśle

Marcin Roszkowski

– Czas związków zawodowych w górnictwie się kończy. Nie będzie zrozumienia dla roszczeniowych postulatów – powiedział prezes Instytutu Jagiellońskiego Marcin Roszkowski w rozmowie z WNP.pl.

Nierentowny węgiel

– Część kopalń prawdopodobnie zostanie zlikwidowana. Nie mamy w rodzimym sektorze wydobywczym problemów, poza górnictwem węgla kamiennego. Nie ma większych problemów z górnikami miedzi, srebra, gazu, nawet węgla brunatnego. Węgla kamiennego nie potrafimy już po prostu tanio i konkurencyjnie wydobywać – stwierdził Marcin Roszkowski.

– W realiach pandemii związki górnicze straciły narzędzie nacisku, jakim była groźba demonstracji w stolicy. – Czas związków zawodowych powoli się kończy. Nie będzie zrozumienia dla roszczeniowych postulatów – twierdzi prezes Instytutu Jagiellońskiego.

Według niego tworzenie centralnego magazynu węgla, zbyt drogiego, by wchłonął go rynek, to “kuriozum i przykład oderwania branży od realiów”. Roszkowski argumentował, że górnictwo węgla kamiennego to jedyny w polskim przemyśle wydobywczym generator problemów. – W górnictwie węgla kamiennego w Polsce, czas związków zawodowych powoli dobiega końca. Zbliżające się wybory prezydenckie to prawdopodobnie ostatni moment, kiedy górnicze związki zawodowe będą mogły jeszcze coś większego wywalczyć – powiedział prezes Instytutu Jagiellońskiego w rozmowie z WNP.pl. – Dzieje się tak z wielu względów. Po pierwsze, w czasie pandemii koronawirusa, za wyjątkową pracę uznaje się na przykład pracę lekarzy, personelu służby zdrowia, a nie ciężką pracę górników. Kolejne roszczenia płacowe, w sytuacji spodziewanej fali bezrobocia, nie znajdą uznania społecznego. Po drugie, w ocenie górnictwa dużą i rosnącą rolę odgrywają kwestie klimatyczne oraz środowiskowe. Świadomość społeczna sprzed 5-6 lat a dzisiejsza, to dwa różne światy. Zmieniają się technologie, na konkurencyjności zyskuje energetyka odnawialna.

– Teraz cała gospodarka potrzebuje wsparcia, ekstraordynaryjne potrzeby jednego sektora nie znajdą specjalnego posłuchu. Szczególnie, że uzależniamy się od importu węgla kamiennego, ponieważ z roku na rok wydobywamy u nas coraz mniej węgla, i to coraz droższego. To niebezpieczna sytuacja – ostrzega Roszkowski.

Źródło: WNP.pl, opracowanie: Michał Perzyński

Carbon Tracker: Węgiel już teraz jest nierentowny, lepiej inwestować w OZE


Powiązane artykuły

Blackout w Pradze. Ludzie uwięzieni w windach, transport szwankuje

W czeskiej stolicy doszło do awarii podstacji w Chodovie, przez którą znaczna część miasta i okolicy została pozbawiona energii elektrycznej....
Offshore na Morzu Bałtyckim. Fot. Polenergia

Inwestorzy wiatraków na Bałtyku zapraszają polskie firmy do projektu

Equinor i Polenergia organizują Dzień Dostawcy dla Bałtyk 1, projektu morskiej farmy wiatrowej w polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego,...
OZE, foto: orlen

OZE wyprodukowały więcej energii niż węgiel. Historyczny rekord w Polsce

Zielone źródła wytwórcze pierwszy raz w historii przegoniły węgiel, odpowiadając za największą ilość wyprodukowanej energii. Jest to krok w kierunku...

Udostępnij:

Facebook X X X