Obajtek: Nie uciekniemy przed transformacją energetyczną, ale czas na hamulec refleksji

7 października 2021, 15:30 Energetyka

Prezes PKN Orlen skomentował kryzys cen energii, gazu i paliw w Europie. Jego zdaniem obecna sytuacja gospodarcza nie pozwala na rewolucję w energetyce, ale nie ma ucieczki przed zmianami, które jednak powinny zachodzić bardziej ewolucyjnie. – Sytuacja gospodarcza w Europie pozwoli nacisnąć hamulec refleksji o tym co dalej – mówił Daniel Obajtek.

Daniel Obajtek. Fot. BiznesAlert
Daniel Obajtek. Fot. BiznesAlert

– Wiele mówi się o tak zwanej szybkiej transformacji. Mogę Państwu powiedzieć o tym, jak to widzę. Na pewno to przyjdzie z czasem. Sami ogłaszaliśmy neutralność emisyjną do 2050 roku i mamy plany inwestycyjne przez 10 lat, ale uważam, że to nie stanie się tak szybko, bo widzimy, że gospodarka europejska nie jest przygotowana w tak szybkim czasie – ocenił prezes PKN Orlen Daniel Obajtek w rozmowie z dziennikarzami.

– Różne frakcje w różnych krajach mogą bardzo mocno chcieć błyskawicznie prowadzić transformację, ale w momencie przejęcia odpowiedzialności za państwo ich pęd do szybkich zmian jest mniejszy – tłumaczył dziennikarzom. – Paliwa jeszcze długo w tej części Europy będą służyć motoryzacji i nam wszystkim. To nie jest powód, abyśmy nie byli przygotowani do transformacji. Musimy inwestować w paliwa alternatywne i w granicach rozsądku realizować te CAPEX-y inwestycyjne. Nie oczekujmy jednak, że zmiana zajdzie z roku na rok czy w dziesięć lat. Tego nie można dokonać drogą szybkiej rewolucji, ale może szybszej ewolucji.

Prezes PKN Orlen został zapytany przez BiznesAlert.pl o plan Komisji Europejskiej z pakietu regulacji Fit for 55, aby nowe samochody spalinowe nie trafiały już na ulice Europy od 2035 roku. – Proszę zapytać się Komisji Europejskiej o plan w odniesieniu do cen gazu w Europie, do nabywania prawa do emisji CO2, które dziś zabijają energetykę w Polsce i całej Europie. To Komisja mówi, ale zobaczymy jakie będzie wykoanie – przekonywał Daniel Obajtek.

– Orlen musi być przygotowany do wykonania, ale mówienie i wykonanie to dwie odrębne rzeczy. Sytuacja gospodarcza w Europie pozwoli nacisnąć hamulec refleksji o tym co dalej i jak długo stosować te paliwa. Nie uciekniemy od transformacji energetycznej, ale jest kwestia czasu jej przeprowadzenia. Nie tylko polska gospodarka nie jest przygotowana na szybką transformację energetyczną, ale także europejska – mówił mediom prezes Orlenu. – Mimo, że firmy chcą wracać do Europy, jest generalnie problem w kwestii energii elektrycznej, tego co może zabijać gospodarkę europejską. Chcieć a móc to są odrębne rzeczy. Oby nie zostały tylko listy intencyjne i obrazki, które fajnie się nazywają, ale należy zachować równowagę między biznesem, ekonomią oraz całą logiką w tym wszystkim, bo nie możemy się dać zwariować.

Opracował Wojciech Jakóbik

Marszałkowski: Gazyfikacja Rosji sprawia problemy Gazpromowi i Kremlowi (ANALIZA)