icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Buk: Fit For 55 jest szansą na modernizację ciepłownictwa, ale przepisy muszą być wdrażane w odpowiednim czasie

Podczas webinaru zorganizowanego przez EurActiv, wiceprezes PGE Wanda Buk wypowiedziała się na temat transformacji sektora ciepłownictwa w Polsce.

Wiceprezes PGE o modernizacji ciepłownictwa

– Ciepłownictwo jest jedynym dostępnym źródłem ciepła dla milionów gospodarstw domowych zlokalizowanych głównie na obszarach miejskich. Prawie 6 mln gospodarstw domowych w Polsce, z łącznej liczby ok. 14 mln, korzysta z sieci ciepłowniczych. Samo PGE dostarcza ciepło do ponad 2 mln gospodarstw domowych. Z jednej strony niektóre zapisy w pakiecie Fit For 55 mogą stać się szansą na dekarbonizację ciepłownictwa. Z drugiej strony powinny być one wdrażane w rozsądnym czasie, aby zapewnić nieprzerwane dostawy ciepła do przedsiębiorstw i gospodarstw domowych. W pakiecie zawarte musi być przekształcenie definicji efektywnego systemu ciepłowniczego oraz definicji wysokosprawnej kogeneracji w dyrektywie w sprawie efektywności energetycznej- powiedziała Wanda Buk.

– Definicje te są ponadto połączone z szeregiem innych elementów w pakiecie. Na przykład, zgodnie z przekształconą dyrektywą w sprawie charakterystyki energetycznej budynków (EPBD), nowy załącznik III, zgodnie z propozycją Komisji, wymaga, aby nowe lub zmodernizowane budynki, od 2030 lub 2027 roku w odniesieniu do budynków publicznych, były zasilane wyłącznie energią odnawialną lub odpadami – zaznaczyła.

– Co ciekawe, o ile w projekcie EED wykorzystanie ciepła wytworzonego w wysokosprawnej kogeneracji mogłoby stanowić podstawę do spełnienia kryterium efektywnego systemu ciepłowniczego, to rewizja dyrektywy EPBD poprzez podane kryteria znacznie ograniczyłaby przyłączanie nowych odbiorców do takich systemów po 2030 roku, a co za tym idzie – blokuje to rozwój efektywnego ciepłownictwa miejskiego. Ten przypadek pokazuje, że zachowanie spójności ma kluczowe znaczenie dla zachowania przewidywalności i racjonalnego dostosowania działań biznesowych. PGE zaproponowała m.in. rozszerzenie stosowania normy bezpośredniej emisji CO2 dla wysokosprawnej elektrociepłowni od 2030 roku i umożliwienie podłączenia wszystkich budynków do efektywnych systemów ciepłowniczych – dodała.

– W PGE koncentrujemy się na wytwarzaniu energii elektrycznej i ciepła z OZE. Badamy możliwości w technologiach power-to-heat. W ubiegłym roku w Gdańsku uruchomiliśmy pierwszy w Polsce wielkopowierzchniowy obiekt kotłów elektrodowych. Jednak w celu ułatwienia przyjęcia tej wszechstronnej technologii konieczne jest wprowadzenie mechanizmu zaliczenia odnawialnej energii elektrycznej jako ciepła odnawialnego w dyrektywie w sprawie odnawialnych źródeł energii, przy jednoczesnym zapewnieniu, że nie nastąpi podwójne liczenie odnawialnej energii elektrycznej – podkreśliła wiceprezes PGE.

– Sytuacja w Ukrainie jest dynamiczna, zaczęło się to jeszcze przed wybuchem wojny, kiedy ceny gazu wystrzeliły w krótkim czasie. Nasza sytuacja jest specyficzna, pracowaliśmy nad dywersyfikacją od lat, m.in. przez inwestycje w terminal LNG i Baltic Pipe. Mimo to chcemy chcemy odejść od węgla w ciepłownictwie do 2030 roku. Czekamy na propozycje KE, jak poradzić sobie ze wzrostem cen. Musimy też pamiętać, że ciepłownictwo ciężej się dekarbonizuje niż energetykę. Nie zrezygnujemy jednak z gazu w trakcie dekarbonizacji – mówiła dalej.

– PGE to pierwsza spółka, która zadeklarowała, że osiągnie neutralność klimatyczną do 2050 roku. Ciepło będzie produkowane z gazu, odpadów i OZE. Spodziewamy się wielkich inwestycji w tym obszarze. Przyglądamy się różnym opcjom technologicznym. Ciężko mieć jedno rozwiązanie dla wszystkich problemów ciepłownictwa. To czas, by Europa zjednoczyła się i zwiększyła ambicje, ale apeluję, by nasze strategie były wykonalne dla przedsiębiorstw, które będą je wykonywać. Będziemy musieli zastąpić węgiel gazem, ale to zajmie czas. Z naszej perspektywy ważne jest, by nadal mieć dostęp do środków na transformację ciepłownictwa – zakończyła Wanda Buk.

Opracował Michał Perzyński

Podczas webinaru zorganizowanego przez EurActiv, wiceprezes PGE Wanda Buk wypowiedziała się na temat transformacji sektora ciepłownictwa w Polsce.

Wiceprezes PGE o modernizacji ciepłownictwa

– Ciepłownictwo jest jedynym dostępnym źródłem ciepła dla milionów gospodarstw domowych zlokalizowanych głównie na obszarach miejskich. Prawie 6 mln gospodarstw domowych w Polsce, z łącznej liczby ok. 14 mln, korzysta z sieci ciepłowniczych. Samo PGE dostarcza ciepło do ponad 2 mln gospodarstw domowych. Z jednej strony niektóre zapisy w pakiecie Fit For 55 mogą stać się szansą na dekarbonizację ciepłownictwa. Z drugiej strony powinny być one wdrażane w rozsądnym czasie, aby zapewnić nieprzerwane dostawy ciepła do przedsiębiorstw i gospodarstw domowych. W pakiecie zawarte musi być przekształcenie definicji efektywnego systemu ciepłowniczego oraz definicji wysokosprawnej kogeneracji w dyrektywie w sprawie efektywności energetycznej- powiedziała Wanda Buk.

– Definicje te są ponadto połączone z szeregiem innych elementów w pakiecie. Na przykład, zgodnie z przekształconą dyrektywą w sprawie charakterystyki energetycznej budynków (EPBD), nowy załącznik III, zgodnie z propozycją Komisji, wymaga, aby nowe lub zmodernizowane budynki, od 2030 lub 2027 roku w odniesieniu do budynków publicznych, były zasilane wyłącznie energią odnawialną lub odpadami – zaznaczyła.

– Co ciekawe, o ile w projekcie EED wykorzystanie ciepła wytworzonego w wysokosprawnej kogeneracji mogłoby stanowić podstawę do spełnienia kryterium efektywnego systemu ciepłowniczego, to rewizja dyrektywy EPBD poprzez podane kryteria znacznie ograniczyłaby przyłączanie nowych odbiorców do takich systemów po 2030 roku, a co za tym idzie – blokuje to rozwój efektywnego ciepłownictwa miejskiego. Ten przypadek pokazuje, że zachowanie spójności ma kluczowe znaczenie dla zachowania przewidywalności i racjonalnego dostosowania działań biznesowych. PGE zaproponowała m.in. rozszerzenie stosowania normy bezpośredniej emisji CO2 dla wysokosprawnej elektrociepłowni od 2030 roku i umożliwienie podłączenia wszystkich budynków do efektywnych systemów ciepłowniczych – dodała.

– W PGE koncentrujemy się na wytwarzaniu energii elektrycznej i ciepła z OZE. Badamy możliwości w technologiach power-to-heat. W ubiegłym roku w Gdańsku uruchomiliśmy pierwszy w Polsce wielkopowierzchniowy obiekt kotłów elektrodowych. Jednak w celu ułatwienia przyjęcia tej wszechstronnej technologii konieczne jest wprowadzenie mechanizmu zaliczenia odnawialnej energii elektrycznej jako ciepła odnawialnego w dyrektywie w sprawie odnawialnych źródeł energii, przy jednoczesnym zapewnieniu, że nie nastąpi podwójne liczenie odnawialnej energii elektrycznej – podkreśliła wiceprezes PGE.

– Sytuacja w Ukrainie jest dynamiczna, zaczęło się to jeszcze przed wybuchem wojny, kiedy ceny gazu wystrzeliły w krótkim czasie. Nasza sytuacja jest specyficzna, pracowaliśmy nad dywersyfikacją od lat, m.in. przez inwestycje w terminal LNG i Baltic Pipe. Mimo to chcemy chcemy odejść od węgla w ciepłownictwie do 2030 roku. Czekamy na propozycje KE, jak poradzić sobie ze wzrostem cen. Musimy też pamiętać, że ciepłownictwo ciężej się dekarbonizuje niż energetykę. Nie zrezygnujemy jednak z gazu w trakcie dekarbonizacji – mówiła dalej.

– PGE to pierwsza spółka, która zadeklarowała, że osiągnie neutralność klimatyczną do 2050 roku. Ciepło będzie produkowane z gazu, odpadów i OZE. Spodziewamy się wielkich inwestycji w tym obszarze. Przyglądamy się różnym opcjom technologicznym. Ciężko mieć jedno rozwiązanie dla wszystkich problemów ciepłownictwa. To czas, by Europa zjednoczyła się i zwiększyła ambicje, ale apeluję, by nasze strategie były wykonalne dla przedsiębiorstw, które będą je wykonywać. Będziemy musieli zastąpić węgiel gazem, ale to zajmie czas. Z naszej perspektywy ważne jest, by nadal mieć dostęp do środków na transformację ciepłownictwa – zakończyła Wanda Buk.

Opracował Michał Perzyński

Najnowsze artykuły