Land Brandenburgii walczy z kryzysem energetycznym i widmem blackoutu poprzez zbieranie gazu w magazynach, wykorzystanie OZE oraz powrót do węgla w ciepłownictwie.
Premier landu Brandenburg Dietmar Woidke (SPD) wyklucza blackouty w swoim landzie. W podcascie lokalnej gazety Märkische Oderzeitung (MOZ) Woidke podkreślił znaczenie OZE z punktu widzenia energetyki landowej. Premier wskazał także na wysoki stan magazynów gazu w jego kraju związkowym. Magazyny są już zapełnione w ponad 88 procentach. Wypełnianie magazynów udało się wykonać szybciej, niż przewidywały to plany federalne.
Woidke chce kontynuować rozwój energii wiatrowej i słonecznej w Brandenburgii. Jego zdaniem w ostatnim roku osiągnięto w tym zakresie pewien postęp. W pierwszej połowie 2022 roku w landzie postawiono 38 nowych turbin wiatrowych. Moc zainstalowana wynosi teraz w energetyce wiatrowej prawie 8 GW. W przypadku PV są to 4 GW.
Brandenburgia uruchomi do października dwa bloki elektrociepłowni węglowej w Jänschwalde.
Ważne jest także zastosowanie pomp ciepła, które ma na celu ogrzewanie prywatnych gospodarstw domowych. W Cottburg naukowcy wynaleźli pompy ciepła, które mogą osiągnąć nawet 500 stopni Celsjusza. Ta technologia interesują się amerykańskie firmy oraz zakłady BMW.
Märkische Oderzeitung/Aleksandra Fedorska
Jakóbik: Każda elektrownia będzie na wagę złota, nawet jeśli jest opalana węglem