Minister odpowiedzialna za infrastrukturę krytyczną w energetyce Polski zapowiada jej ochronę w obliczu kolejnych incydentów na czele z niejasnym wyciekiem gazociągu między Estonią a Finlandią.
– Byliśmy gotowi na zimę wcześniej niż reszta Europy – powiedziała pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Anna Łukaszewska-Trzeciakowska w Lublinie.
– Wschodnia narracja o tym, że Baltic Pipe nie powstanie albo będzie pusty się nie sprawdziła. Musimy jednak być uważni tej jesieni i zimy – powiedziała minister podczas Ogólnopolskiego Szczytu Gospodarczego 2023 w Lublinie. – Ten weekend przyniósł informację o spadku ciśnienia gazociągu między Finlandią i Estonią. Musimy być czujni cały czas, bo wojna energetyczna trwa na terytorium państw, które nie biorą udziału w wojnie konwencjonalnej – powiedziała. Odniosła się w ten sposób do wycieku gazociągu Balticconnector między Estonią a Finlandią. Jego przyczyny są wciąż badane, ale nastąpiły blisko rocznicy sabotażu gazociągów Nord Stream 1 i 2 z Rosji do Niemiec.
– Chronimy naszą infrastrukturę energetyczną jak źrenicę oka. To krwioobieg naszej gospodarki – powiedziała minister. – Izrael od razu po ataku odciął zasilanie Strefy Gazy. Energetyka to jeden z podstawowych elementów infrastruktury bezpieczeństwa. – Surowce krytyczne mogą być kolejnym narzędziem szantażu. To może być kolejny gaz – dodała w odniesieniu do zależności Unii Europejskiej od metali ziem rzadkich w Chinach i Afryce. – Widzimy co dzieje się w Afryce. To nie są ruchy przypadkowe – dodała. Pochwaliła list intencyjny KGHM i LW Bogdanka w sprawie wspólnego wydobycia surowców krytycznych.
Wojciech Jakóbik
https://biznesalert.pl/jakobik-energetyku-pilnuj-baltyku-bo-jest-wciaz-na-celowniku/