Estończycy ustalili, że uszkodzenie gazociągu Balticconnector do Finlandii nastąpiło między dwoma nitkami gazociągu Nord Stream 1 oraz blisko Nord Stream 2, które uległy sabotażowi rok wcześniej.
Operator Elering informuje, że do uszkodzenia Balticconnector doszło w miejscu krzyżowania z infrastrukturą z Rosji do Niemiec, czyli gazociągu Nord Stream 1, nieco dalej od dwóch nitek Nord Stream 2. Rura magistrali między Estonią a Finlandią została przesunięta o 100 metrów. Powodem według fińskiej policji miało być zawadzenie kotwicą statku NewNew Polar Bear pływającego pod banderą Hong Kongu, ale powiązaną z Rosją.
Zniszczenie Balticconnectora może według Eleringa oznaczać konieczność wymiany 4 km gazociągu, ale będzie zabiegał o zmniejszenie interwencji do krótszego odcinka. Do zdarzenia doszło ósmego października, rok po sabotażu gazociągów Nord Stream 1 i 2 przez nieznanych sprawców z września 2022 roku. Przy okazji zostały uszkodzone dwa kable światłowodowe.
EER / Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Energetyku, pilnuj Bałtyku, bo jest wciąż na celowniku
