Pięćdziesięciu senatorów z obu amerykańskich partii domaga się od administracji USA zaostrzenia sankcji wobec rosyjskiej branży usług naftowych, twierdząc, że obecne przepisy pozwalają amerykańskiej firmie SBL na napędzanie rosyjskiej machiny wojennej, poinformował w niedzielę „Financial Times”.
Senatorowie chcą również wyjaśnień od resortu finansów i Departamentu Stanu dotyczących okoliczności, w których SLB, amerykańska firma świadcząca usługi dla branży naftowej, mimo sankcji sprowadzała do Rosji sprzęt o wartości 17,5 mln USD między sierpniem i grudniem 2023 r.
Jak twierdzi portal dziennika „Financial Times”, senatorów zainspirowało do tego kroku śledztwo dziennikarskie, które ujawniło, że SLB „rozszerza działalność w Rosji, korzystając z wycofania się zachodnich konkurentów, mimo międzynarodowych sankcji nałożonych w odpowiedzi atak Rosji na Ukrainę”.
SBL jest dostawcą usług naftowych
„Ta amerykańska firma (…) finansuje barbarzyńską inwazję na Ukrainę” – napisali senatorowie, domagając się od obu resortów „dążenia do surowszych sankcji (…), aby skutecznie ograniczyć zyski” Kremla.
Przedstawiciele resortu finansów i Departamentu Stanu oraz SLB nie odpowiedzieli na prośby „FT” o komentarz.
SLB jest dostawcą usług naftowych. Branża ta, wyjaśnia „FT”, konstruuje infrastrukturę naftową, zapewnia także dostęp do technologii. W sierpniu ub.r. firma SLB, dawniej znan jako Schlumberger, zapowiedziała, że zakończy „dostawy produktów i technologii do Rosji”. Mimo to przedsiębiorstwo podpisywało nowe lukratywne kontrakty, również, jak sugerowała agencja Reutera, przejmowane po swoich konkurentach, którzy opuścili rosyjski rynek.
Zeszłoroczna działalność w ubiegłym roku przyniosła firmie 1,6 mld dolarów – informowały media latem br. Ukraińska Narodowa Agencja ds. Zapobiegania Korupcji dodała firmę do listy „międzynarodowych sponsorów wojny”.
Strach przed wzrostem cen
Zachodnie rządy unikają nałożenia kompleksowych sankcji na usługi związane z branżą naftową w Rosji, bo obawiają się, że mogłoby to spowodować wzrost światowych cen ropy – zauważył „FT”.
Lloyd Doggett, demokratyczny kongresmen z Teksasu, powiedział, że zezwalając amerykańskim firmom na działalność w Rosji, rząd USA i jego europejscy sojusznicy „w istocie finansują obie strony wojny„. W rozmowie z „FT” kongresmen stwierdził, że „aby wygrać wojnę (…) musimy przestać dolewać oliwy do ognia machiny wojennej Putina”.
W maju urzędnik Departamentu Stanu USA stwierdził, że SLB „jak dotąd” nie naruszył sankcji, a firma doskonale wie, którędy „przebiega granica ryzyka”.
W ubiegłym tygodniu firma poinformowała, że jej zyski w trzecim kwartale br. wzrosły powyżej oczekiwań analityków.
PAP