Październik był w niemieckiej energetyce nietypowym miesiącem, w którym zużycie węgla w Niemczech znacząco wzrosło. Udział węgla przy produkcji energii elektrycznej wyniósł 29 procent.
Powodem spalania węgla jest niższa produkcja prądu z OZE. W momencie, gdy produkcja energii ze słońca i wiatru spada system energetyczny, zasilany jest energią ze źródeł kopalnych. W ubiegłym miesiącu ceny gazu ziemnego wzrosły, więc węgiel był korzystniejszy.
— Cena ta była tak wysoka, że nawet niektóre starsze elektrownie węglowe działały bardziej opłacalnie niż elektrownie gazowe z najnowszymi i najbardziej wydajnymi turbinami gazowymi – wyjaśniał dla tygodnika der Spiegel Till Stehr, ekspert ds. rynku gazu w agencji cenowej Argus.
W 2023 roku wkład OZE w produkcji prądu w Niemczech wyniósł 56 procent. Wkład węgla w zeszłym roku to 26,1 procent, a gazu ziemnego 13,6 procent.
energy-charts / Spiegel / Aleksandra Fedorska
Niemiecka firma może wywłaszczyć grunty leśne pod kopalnię odkrywkową