Podczas konferencji Gospodarczy Trójkąt Weimarski odbył się panel specjalistów poświęconych polityce przemysłowej Unii Europejskiej. Spotkanie poprowadził Janusz Reiter. Panelistami byli m.in. Marek Woszczyk, prezes Polskiej Grupy Energetycznej, Paweł Olechnowicz – prezes Grupy Lotos
– Potrzebujemy partycypacji w każdej decyzji dotyczącej tej sfery w Unii Europejskiej. Każdy z krajów Unii Europejskiej inaczej podchodzi do kwestii bezpieczeństwa energetycznego. Unia próbuje to podejście uspójniać. Jesteśmy obecnie w trakcie refleksji na ten temat. To pytanie o dotychczasowy model rynku, ambitne cele. Czy jesteśmy w stanie to osiągnąć przy użyciu metod z doby prosperity gospodarczego – ocenia prezes PGE. – Dynamika PKB w poszczególnych krajach Unii jest niższa. Nie da się ignorować praw ekonomii. To oczywiście nie oznacza, że nie należy sobie stawiać ambitnych celów. Powinny być one jednak racjonalne i uwzględniać punkt startu poszczególnych gospodarek na drodze do ich realizacji.
– Jeśli chodzi o Elektrownię Opole to poniesiemy w ramach tej inwestycji nakłady o skali historycznej. Przez dekadę zajmowałem się wprowadzaniem wolnego rynku w sektorze energetycznym. To właściwy kierunek, nie zmieniam tutaj stanowiska. Cywilizacja nie wymyśliła lepszego sposobu na efektywny rozdział dóbr – przekonuje.
– Natomiast istotne są narzędzia przejścia od monopolu w energetyce do fazy zliberalizowanego rynku. Europa prowokuje dziś liberalizacją firmy do uciekania pod parasol regulacji. Okazuje się, że model rynku i narzędzi używanych do wytworzenia wolnego rynku w energetyce są nieefektywne. Jedną ze zmian jest nieakceptowany z punktu widzenia biznesu poziom ryzyka gospodarczego związanego z energetyką. Dlatego firmy uciekają np. W energetykę odnawialna, która jest silnie regulowana – mówił Woszczyk. – Nie da się budować regulacji w energetyce od kontekstu prawnego poszczególnych państw. Energetyka stanowi fundament każdej gospodarki.