W liście będącym odpowiedzią na korespondencję ministrów energetyki Danii i Szwecji Komisja Europejska zapewnia, że kontynuuje politykę dywersyfikacji, m.in. poprzez „aktywne wsparcie projektu połączenia gazowego z Norwegii, przez Danię, do Polski”. Ocenia, że w tym świetle „projekt o skali Nord Stream 2 jest niepotrzebny”.
W liście wiceprzewodniczącego Komisji ds. Unii Energetycznej Marosza Szefczovicza do ministrów Larsa Christiana Lilleholta (Dania) i Ibrahima Baylana (Szwecja) zapewnia, że Komisja Europejska wielokrotnie podkreślała, że projekt Nord Stream 2 jest jej zdaniem zbędny. To odpowiedź na apel ministrów o ocenę prawną projektu. Komisja zapowiedziała, że zwróci się do państw członkowskich o zgodę na negocjacje umowy z Rosją w jego sprawie.
Jednocześnie jednak Szefczovicz podkreśla, że Komisja kontynuuje politykę dywersyfikacji, która polega na poszukiwaniu nowych źródeł dostaw gazu do Europy. W tym kontekście wymienia projekt Południowego Korytarza Gazowego, który ma umożliwić import z regionu kaspijskiego, a także „północny korytarz dostaw z Norwegii, przez Danię do Polski” zwany przez Polaków Korytarzem Norweskim.
– W tym świetle według Komisji nie ma potrzeby budowy infrastruktury o skali Nord Stream 2 – kwituje Szefczovicz.
Projekt Nord Stream 2 jest krytykowany przez kraje Europy Środkowo-Wschodniej ze względu na to, że może wzmocnić pozycję Gazpromu w regionie, w którym już teraz dominuje, zagrozi rozwojowi rynku i konkurencyjności alternatywnych źródeł dostaw, jak wspomniany Korytarz Norweski.
Wojciech Jakóbik