Polska nie ma innych szans na efektywne działanie niż rozwijanie kogeneracji – to teza, której bronili uczestnicy debaty „Ciepło i kogeneracja” w czasie Ogólnopolskiego Szczytu Energetycznego w Gdańsku. „Dotrzymanie progu emisyjnego jest ciężkie, ale jest wykonalne” mówił Roman Pionkowski, wiceprezes Energa Wytwarzanie. – W kwestii gazu nie ma problemu. Planując nowe inwestycje nie dostaniemy wsparcia na projekty, które nie będą wspierały nowoczesnej energetyki – dodał.
Ciepłownictwo w Finlandii
Jak wygląda w Espoo w Finlandii energetyka i ciepłownictwo opowiedziała Monika Kuusela. Koncern Fortum w Espoo (drugim co do wielkości mieście Finlandii) realizuje program „Carbon free”. 800 km rur zasilających system „heating&cooling” pozwala na wydajne działanie. System ciepłowniczy jest rozleglejszy niż chłodzący, ale obie instalacje są rozbudowywane i modernizowane. Miasto do 2030 roku zamierza być całkowicie „carbon free” mówiła Kuusela. W 2014 w Espoo 72% ciepła i energii pochodziło z węgla, obecnie 55% pochodzi z tego źródła. Zainstalowana duża pompa ciepła, sukcesywne wymiany kotłów grzewczych na nowoczesne (na pelety z biomasy i bio-olej wytwarzany lokalnie), fotowoltaika to inwestycje, które dywersyfikują źródła wytwarzania ciepła. Ciepło odpadowe zasila w Espoo także mieszkalnictwo, a duża konkurencja, i ograniczone regulacje powodują, że klient ma z czego wybierać a oferty są bardzo korzystne.
– Oferowanie nowych usług jest konieczne, ponieważ bardziej świadomi i wyedukowani klienci oczekują nowocześniejszych rozwiązań – mówiła Kuusela. – Oferujemy komfort cieplny, poprzez urządzenia kontrolujące ciepło i wilgotność. Dostarczane jest to co potrzeba” podkreślała. Nie ma systemu „białych certyfikatów”, ale jest sytem współpracy z miastami i system zachęt, który pokazał jak bardzo szybko można przeprowadzać zmiany. „Filozofia „nieprzeszkadzania” jest chyba w tym wypadku najefektywniejsza – oceniła. Na zakończenie swojej wypowiedzi dodała, że „klienci są niedoceniani, oni mają już wiedzę i ona się powiększa. Obserwując inne rynki to widzę jedną ważną rzecz: musimy edukować klientów”.
Od „low emission” do „carbon free”
Poseł Jan Klawiter mówił o tym jaka jest przyszłość węgla w Polsce. Czy jest szansa na „low carbon” a nie tylko „low emission”? Klawiter uważa, że w Polsce za mało prowadzi się badań nad pirolizą. – Może dzięki temu uniknęlibyśmy pewnych niedogodności związanych z używaniem węgla – mówił. – Piroliza węgla wymaga jeszcze pracy. Z chemicznego punktu widzenia, używanie węgla do generowania ciepła jest dość lekkomyślne – zaznaczył Klawiter. Dodał, że „węgiel będzie nam w przyszłości potrzebny”, dlatego powinniśmy go zużywać jak najmniej. Mówił, że wie, iż Ministerstwo Energii pracuje nad właściwym miksem energetycznym i uważa, że ważne jest to, żeby swoją pracę pokazało. Tak mówił o przyszłości polskiego ciepłownictwa i energetyki: „w tej polityce trzeba położyć akcent na powolne rezygnowanie z węgla. Ciepłownictwo odpowiada za znaczne (ponad 20%) zużycia surowców energetycznych. Powinniśmy dowartościować ciepłownictwo, to ważne”.
Marcin Lewandowski z Gdańskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej mówił o tym, że konieczne jest rozluźnienie regulacji dla dystrybutorów oraz podkreślał, że nie ma potrzeby nakładanie regulacji na klientów. Długofalowo to źle wpłynie na cały segment. – Paliwa kopalne się skończą – mówił Lewandowski i „musimy od nich odejść zawczasu” dodał. Podkreślał, że nie należy „robić tego w pośpiechu, trzeba jak najdłużej wykorzystywać potencjał technologiczny jaki mamy”. Uważa jednak, że nawet jeśli zmiany nie będą inicjowane przez spółki teraz to sam rynek „wymusi na nas zmiany”. Lewandowski mówił także, że „w między czasie należy wypracować dobry model zachęt dla inwestorów” bez tego nie można liczyć na podejmowanie działania.
Kogeneracja
– Kogeneracja dzieje się, ale nie w Polsce – tak swoją wypowiedź zaczął Marian Babiuch Prezes Zarządu PTEZ. – Co się zmieniło? Dlaczego w Polsce zatrzymał się proces kogeneracji? – zastanawiał się. Wydaje się, że „brakuje nam narzędzi. Mechanizmy stworzone po wejściu do Unii, wprowadzenie certyfikatów”. według Babiucha to za mało. „Narzędzie w postaci certyfikatów pozwala żyć, ale nie rozwijać się. Należy mówić o celach o ramach. Kogeneracja powinna być szeroko dyskutowana” uważa Babiuch. 5 mln palenisk na paliwo stałe w domach jednorodzinnych, odpowiada za ogromne zanieczyszczenia, energetyka tylko za 10% a według Babiucha, o energetyce w tym kontekście mówi się nieproporcjonalnie dużo.
– Kogeneracja doskonale wpisuje się w krótkim i średnim okresie – zaznaczał Prezes PTEZ. Mając 19 tyś MW nowych rozproszonych mocy można planować zmiany. Jego zdaniem „kogeneracja pozwala ustabilizować system, a klimat warunkuje nam duże rozpiętości w działaniu całego systemu”. Na koniec podkreślił, że „jednostki kogeneracyjne są mniej narażone na cyberataki” a to istotna korzyść i dodał że „Pakiet Zimowy, zmusza aby patrzeć na całość energetyki”.
Geotermia
Jak to zrobić żeby wyłączyć bloki węglowe? Przecież każdy chce mieć energię elektryczną. A może szansą jest geotermia? Tymi zagadnieniami zajmowali się paneliści na zakończenie debaty. Czy mamy szansę wykorzystać geotermię? Jan Klawiter uważa, że „geotermia jest w stanie zapewnić do 5% zapotrzebowania na ciepło”. Monika Kuusela przypomniała jak wykorzystywana jest geotermia w Finlandii. Padło także stwierdzenie, że to „ciepłownictwo zawodowe będzie generować nowe rozwiązania”. „Geotermia jest kwestią zasobów lokalnych” i tak powinno się na nią patrzeć, jak twierdzi Jan Klawiter. Rozbudowanie tego źródła będzie „wyzwaniem dla operatorów przesyłowych. Filozofia w której nadmiar ciepła można oddać do sieci jest rewolucyjna”. Takie działania powodują, że „zmienia się podejście klientów do niezawodności wydajności i kwestii ekonomicznych dotyczących ciepłownictwa”. W Polsce taka zmiana jeszcze raczkuje, w krajach skandynawskich jest ona bardzo rozwinięta, podkreślali Jan Klawiter i Monika Kuusela.
Pakiet Zimowy i Fundusz Modernizacyjny
– Oprócz Pakietu Zimowego mamy też Pakiet Modernizacyjny – mówił moderator dr Dariusz Gulczyński. – Od tych elementów zależy wygląd naszej energetyki. Nie mamy systemu rozwoju elektroenergetyki – powiedział Roman Pionkowski. Marcin Lewandowski powiedział, że w tym kontekście: „regulacje są potrzebne żeby utrzymać i modernizować sieć”. Kluczem do rozwoju przedsiębiorstw ciepłowniczych ma być konkurencyjność i to ona będzie powodować największe zmiany także w obszarze emisji.
– Musimy zabiegać aby dostawcy obsługujący klientów końcowych byli elastyczni – mówiła Kuusela. – W Pakiecie Zimowym musimy szukać szans, bo rynek nas zweryfikuje – dodał Marian Babiuch. Natomiast Jan Klawiter uważa, że „trigeneracja i praca ciepłownictwa przez cały rok to przyszłość. W oparciu o te źródła, które mamy”.
Marcin Lewandowski uważa, że „jeżeli chcemy coś osiągnąć za 20-30 lat, to już dziś musimy wprowadzać regulacje i zachęty”. Monika Kuusela skwitowała na koniec, że potrzebna nam „zmiana optyki z rynku ciepłowniczego na rynek ciepła”.