Rewizja strategii energetycznej Polski w odpowiedzi na atak Rosji na Ukrainę zbliża się wielkimi krokami. Wojciech Jakóbik i Mariusz Marszałkowski rozmawiają o jej założeniach.
– Nowy, zaktualizowany dokument ma zostać przyjęty w 2023 roku. Mamy kilka zapisów wartych dyskusji – powiedział Mariusz Marszałkowski. – Rosja zaatakowała Ukrainę, życzymy porażki Federacji Rosyjskiej, ale to ostateczny dowód na to, że nie warto się wiązać z gazem rosyjskim. W Polsce nie ma wysokiej zależności, ale zawsze jest ryzyko, że zwiększona konsumpcja w toku transformacji energetycznej znów nas uzależni – odparł Wojciech Jakóbik. – Nie należy przeinwestować w gaz także przez to, że zostaną nam potem aktywa osierocone, gdy już gaz nie będzie potrzebny na jakimś etapie.
Mariusz Marszałkowski zwrócił uwagę na cel udziału do 50 procent Odnawialnych Źródeł Energii w polskim miksie energetycznym do 2030 roku. – Zwolennicy OZE twierdzą, że te założenia są mało ambitni – ocenił Wojciech Jakóbik. – To nie jest tak dużo ile mógłby zapewnić rynek. Jednak bezpieczeństwo primo, prawdopodobnie chodzi o to, o czym informują Polskie Sieci Elektroenergetyczne, czyli o zagrożeniach bezpieczeństwa sieci w razie przerostu OZE – dodaje. Przypomniał, że kryzys energetyczny będzie zachęcał Polaków do obniżania rachunków za energię z użyciem OZE.
– Suwerenność energetyczna zakłada, że w żadnym momencie nie jesteśmy zależni od jednego państwa. To nie znaczy, że wszystko mamy u siebie, ale jeżeli jeden dostawca zawiedzie, to możemy sobie poradzić bez niego – tłumaczył Jakóbik w odpowiedzi na pytanie Mariusza Marszałkowskiego o tę koncepcję zawartą w aktualizacji strategii energetycznej Polski.
Zapraszamy do wysłuchania podcastu na YouTube, SoundCloud lub Spotify.