AlertAtomEnergetykaEnergia elektryczna

Koreańczycy przygotowują się do udziału w polskim programie energetyki jądrowej

Atom w Szwajcarii. Fot. Pixabay

Atom w Szwajcarii. Fot. Pixabay

Południowokoreańska państwowa firma KHNP traktuje “Program polskiej energetyki jądrowej” jako jeden ze swoich najwyższych priorytetów i planuje zaproponowanie Polsce zaawansowanego Reaktora Generacji III+, modelu o podwyższonym poziomie bezpieczeństwa – podał koncern w komunikacie.

Koreańska państwowa firma Korea Hydro & Nuclear Power – KHNP jest jednym z dostawców technologii ubiegających się o udział w polskim projekcie budowy elektrowni jądrowych. Firma zwróciła uwagę, że w kwietniu tego roku odbyło się spotkanie przedstawicieli Korei i Polski na szczeblu wiceministrów, podczas którego omawiano m.in. obustronną współpracę jądrową, a w trakcie spotkania Korea Południowa publicznie ogłosiła swój zamiar złożenia oferty budowy reaktora jądrowego w Polsce.

Polska jako jeden z priorytetów

-KHNP uważnie obserwuje Program polskiej energetyki jądrowej traktując go jako jeden ze swoich najwyższych priorytetów. Flagowy model firmy – zaawansowany Reaktor Generacji III+, jest optymalizowany i ulepszany pod kątem wymagań państw importujących tę technologię. KHNP planuje zaproponowanie Polsce modelu APR1400 o znacząco podwyższonym poziomie bezpieczeństwa, spełniając w ten sposób wymagania IAEA i WENRA – podkreśliła firma w komunikacie.

W informacji zaznaczono, że dzięki pięćdziesięcioletniemu doświadczeniu w obszarze projektowania, budowy, eksploatacji i utrzymania reaktorów jądrowych, firma KHNP znacząco zwiększyła między innymi bezpieczeństwo, ekonomiczność oraz łatwość eksploatacji i utrzymania APR1400. – Model ten zaopatrzono w liczne nowe rozwiązania z obszarów cyberbezpieczeństwa, ochrony przed kolizjami ze statkami powietrznymi, a także dodatkowe zabezpieczenia wprowadzone po wypadku w Fukushimie oraz zapobiegające zagrożeniom sejsmicznym – podano.

Reaktory APR1400

Według informacji KHNP, reaktory APR1400 sprawdziły się zarówno w Korei, jak i w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (ZEA). Blok 3 elektrowni Shin-Kori w Korei Południowej pomyślnie przeszedł jeden bezproblemowy cykl eksploatacji (ang. One Cycle Trouble-Free – OCTF), pomimo tego, że był pierwszym egzemplarzem danego typu (ang. First of a Kind – FOAK). Po osiągnięciu tego celu, w kolejnych latach zgodnie z planem rozpoczęto budowę trzech dodatkowych bloków, z których jeden obecnie pracuje, natomiast uzyskanie pozwoleń na użytkowanie pozostałych spodziewane jest w niedalekiej przyszłości.

Z kolei w ZEA współpraca dotyczy elektrowni jądrowej w Barakah, opartej na czterech blokach APR1400. Jej blok nr 1 niedawno rozpoczął działalność komercyjną.

KHNP zaznaczyła w komunikacie, że Korea Południowa przeszła już cztery etapy rozwoju technologii elektrowni jądrowych. W pierwszym – Etapie Wprowadzającym (lata siedemdziesiąte ubiegłego wieku), rozpoczęto budowę bloku nr 1 pierwszej elektrowni jądrowej Kori w ramach kontraktu “pod klucz”. Następny był Etap Akumulacji Technologii (lata osiemdziesiąte ubiegłego wieku), podczas którego przyjęto model dzielonego kontraktu EPC, sprzyjającego uczestniczeniu w projektach budowlanych EJ przez lokalne przedsiębiorstwa na podstawie wiedzy i technologii nabytych od dostawców zagranicznych. Na Etapie Samowystarczalności Technologicznej (lata dziewięćdziesiąte ubiegłego wieku), Korea Południowa pomyślnie zaprojektowała swój własny reaktor – model Optimized Power Reactor 1000 (OPR1000). Od Etapu Zaawansowania Technologicznego (lata dwutysięczne), KHNP rozwija i buduje APR1400 z założeniem dalszego rozwijania tej technologii.

Jak podkreślono, dzięki wprowadzeniu planów badań i rozwoju przemysłu jądrowego (ang. Nu-Tech Roadmap), KHNP osiągnęło niezależność technologiczną w zakresie trzech krytycznych elementów, które w przeszłości były dostarczane przez USA, takich jak pompa chłodziwa reaktora, system oprzyrządowania i sterowania oraz zasady projektowania. – W efekcie KHNP dysponuje zaawansowanym reaktorem produkowanym z wykorzystaniem rodzimych technologii, nie podlegając żadnych wpływom technologicznym lub politycznym ani ograniczeniom przy eksporcie na rynki zagraniczne – zwraca uwagę komunikat.

Polskim projektem jądrowym zainteresowana jest także Francja. Polski rząd podpisał też międzyrządową umowę z USA w tej sprawie. Zgodnie z Polityką energetyczną Polski do 2040 roku, w 2033 roku zostanie uruchomiony pierwszy blok elektrowni jądrowej o mocy ok. 1-1,6 GW. Kolejne bloki będą wdrażane co dwa-trzy lata, a cały program jądrowy zakłada budowę sześciu bloków o mocy 6-9 GW. Polski rząd oczekuje, że partner w programie jądrowym obejmie także 49 procent udziałów w specjalnej spółce, dostarczy odpowiedniego finansowania i będzie uczestniczył nie tylko w budowie, ale i eksploatacji elektrowni jądrowych. Zgodnie ze wstępnymi szacunkami w pierwszej połowie lat 40. 20-25 procent energii elektrycznej produkowanej w Polsce będzie pochodzić z atomu.

Polska Agencja Prasowa/KHNP/Bartłomiej Sawicki


Powiązane artykuły

Dym nad miastem Sana, fot. PAP/EPA/YAHYA ARHAB

Izrael uderza w elektrownię w Jemenie. Odpowiedź na ataki Huti

Izraelskie siły zbrojne poinformowały, że w niedzielę przeprowadziły atak na infrastrukturę energetyczną wykorzystywaną przez wspieranych przez Iran rebeliantów Huti w...

Rozmowy Iran-MAEA w sprawie programu nuklearnego na dniach

Iran przekazał, że pozostaje w dialogu z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej w sprawie programu nuklearnego. Następna tura negocjacji ma odbyć...

UDT sprawdza dokumentację reaktorów Westinghouse

Urząd Dozoru Technicznego (UDT) poinformował, że rozpoczął proces uzgadniania dokumentacji dotyczącej technologii AP1000, oferowanej przez Westinghouse. Reaktory trafią do powstającej...

Udostępnij:

Facebook X X X