icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Azerowie chcą od UE gwarancji, pieniędzy i kontraktów długoterminowych

Azerbejdżan chce mieć pewność, że Unia Europejska będzie gotowa do zakupu od niego gazu przez Południowy Korytarz Gazowy a także oczekuje europejskich inwestycji  w celu zwiększenia dostaw, powiedział wiceminister spraw zagranicznych Elnur Mammadow w wywiadzie dla Financial Times.

– Obecnie Europa pilnie potrzebuje znaleźć alternatywnych dostawców – powiedział Mammadow. Według niego Baku chce mieć pewność, że popyt na gaz nie będzie „spontaniczny”, a kiedy wojna się skończy wrócą zakupy gazu z Rosji, a szlak Azerski zostanie porzucony.

Azerowie oczekują również zaangażowania finansowego ze strony zarówno instytucji unijnych, jak i europejskiego biznesu, który chce sprowadzać gaz z Azerbejdżanu. Środki te Mammadow określił na miliardy dolarów.

18 lipca Azerbejdżan i Komisja Europejska podpisały w Baku memorandum o współpracy energetycznej, zakładające podwojenie przepustowości Południowego Korytarza Gazowego. System ten obejmuje trzy gazociągi: Południowokaukaski (Baku-Tbilisi-Ceyhan), Transanatolijski (TANAP, biegnący przez Turcję) i Transadriatycki (TAP, biegnący przez Grecję z dostawami do Europy Południowej). Koszt rozbudowy Południowego Korytarza Gazowego oszacowano na 40 miliardów dolarów.

Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew poinformował 24 października, że ​​Baku zamierza podwoić dostawy gazu do Europy do 20 mld metrów sześciennych.

W 2022 roku dostawy gazu z Azerbejdżanu mają wzrosnąć w stosunku do 2021 roku o 40 procent. Wolumenowo Azerowie zamierzają wyeksportować 11,5 mld m sześc. gazu podczas gdy w całym 2021 roku było to 8,2 mld m sześc. gazu.

Azerowie oczekują, że UE nie tylko zwiększy finansowanie projektów transportowych, ale także zaangażuje się w rozwój azerskich pól gazowych w tym gigantycznych projektów Szach Deniz i Abszeron.

Unia Europejska planuje do 2027 roku całkowicie porzucić dostawy gazu z Rosji. W planie tym mają pomóc alternatywne szlaki dostaw gazu m.in. LNG i z Azerbejdżanu, a także zwiększyć finansowanie projektów OZE, głównie związanych z offshore.

Financial Times/Mariusz Marszałkowski

Europa chce zwiększyć dostawy gazu z Azerbejdżanu

Azerbejdżan chce mieć pewność, że Unia Europejska będzie gotowa do zakupu od niego gazu przez Południowy Korytarz Gazowy a także oczekuje europejskich inwestycji  w celu zwiększenia dostaw, powiedział wiceminister spraw zagranicznych Elnur Mammadow w wywiadzie dla Financial Times.

– Obecnie Europa pilnie potrzebuje znaleźć alternatywnych dostawców – powiedział Mammadow. Według niego Baku chce mieć pewność, że popyt na gaz nie będzie „spontaniczny”, a kiedy wojna się skończy wrócą zakupy gazu z Rosji, a szlak Azerski zostanie porzucony.

Azerowie oczekują również zaangażowania finansowego ze strony zarówno instytucji unijnych, jak i europejskiego biznesu, który chce sprowadzać gaz z Azerbejdżanu. Środki te Mammadow określił na miliardy dolarów.

18 lipca Azerbejdżan i Komisja Europejska podpisały w Baku memorandum o współpracy energetycznej, zakładające podwojenie przepustowości Południowego Korytarza Gazowego. System ten obejmuje trzy gazociągi: Południowokaukaski (Baku-Tbilisi-Ceyhan), Transanatolijski (TANAP, biegnący przez Turcję) i Transadriatycki (TAP, biegnący przez Grecję z dostawami do Europy Południowej). Koszt rozbudowy Południowego Korytarza Gazowego oszacowano na 40 miliardów dolarów.

Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew poinformował 24 października, że ​​Baku zamierza podwoić dostawy gazu do Europy do 20 mld metrów sześciennych.

W 2022 roku dostawy gazu z Azerbejdżanu mają wzrosnąć w stosunku do 2021 roku o 40 procent. Wolumenowo Azerowie zamierzają wyeksportować 11,5 mld m sześc. gazu podczas gdy w całym 2021 roku było to 8,2 mld m sześc. gazu.

Azerowie oczekują, że UE nie tylko zwiększy finansowanie projektów transportowych, ale także zaangażuje się w rozwój azerskich pól gazowych w tym gigantycznych projektów Szach Deniz i Abszeron.

Unia Europejska planuje do 2027 roku całkowicie porzucić dostawy gazu z Rosji. W planie tym mają pomóc alternatywne szlaki dostaw gazu m.in. LNG i z Azerbejdżanu, a także zwiększyć finansowanie projektów OZE, głównie związanych z offshore.

Financial Times/Mariusz Marszałkowski

Europa chce zwiększyć dostawy gazu z Azerbejdżanu

Najnowsze artykuły