(Trend/Piotr Stępiński)
Belgijska spółka Fluxys zrezygnowała z zakupu 17-procentowego pakietu akcji greckiego operatora gazowego DESFA, którą kupi azerski SOCAR, poinformowały w poniedziałek 28 marca greckie media.
Według doniesień Fluxys miało zerwać rozmowy w tej sprawie.
– Rada dyrektorów spółki, która wcześniej wyraziła chęć zakupu razem z hiszpańskim Enagas 17 procent udziałów w greckim operatorze gazowym DESFA podjęła decyzję o porzuceniu tego planu. Przy czym spółka w pełni popiera projekt Gazociągu Transadriatyckiego (TAP) – twierdzą greckie media.
Jak informował pod koniec listopada ubiegłego roku BiznesAlert.pl Fluxys oraz Engas miały omawiać z ministrem ochrony środowiska, energetyki oraz zmian klimatu Grecji Panosem Skurletisem zakup 17 procent udziałów w spółce DESFA.
Wcześniej Fundusz Zarządzający Majątkiem Państwowym Grecji (HRDAF) otrzymał od włoskiej spółki Snam oraz Flyxis-Enagas oficjalną ofertę zakupu 17 proc. akcji DESFA.
Skurletisa mówił wcześniej, że dla zakończenia transakcji przejęcia przez azerski SOCAR 66 proc. udziałów w DESFA, konieczna jest sprzedaż 17 proc. z tego pakietu akcji spółkom europejskim. Przy czym SOCAR ma prawo głosu w trakcie procesu wyboru nowego akcjonariusza.
Jeszcze w grudniu 2013 r. SOCAR wygrał przetarg na zakup wartych 400 mln euro, 66 proc. udziałów DESFA. Jednakże do tej pory Komisja ds. Konkurencji UE nie wydała decyzji pozwalającej sfinalizować transakcję. Chociaż według informacji agencji RIA Novosti z sierpnia,Azerowie chcieli aby doszła do skutku do 21 grudnia ubiegłego roku. Baku postrzega spółkę DESFA jako kluczową dla projektu gazociągu Transadriatyckiego (TAP). Ma on dostarczać gaz ziemnego z granicy turecko-greckiej do Włoch. Będzie odbierać gaz azerski ze złóż Szach Deniz II przez Gazociąg Transanatolijski (TANAP) mający powstać w Turcji. Są to projekty Korytarza Południowego wspierane przez Komisję Europejską, które mogą stanowić konkurencję dla rosyjskiego gazociągu.
Fluxys pogłębia współpracę z Gazpromem
Jak poinformował 29 marca Gazprom na swojej stronie internetowej, w Paryżu doszło do spotkania wiceprezesa koncernu Aleksandra Miedwiediewa z prezesem belgijskiej spółki Fluxys Pascalem de Buckiem. Strony podpisały ramowe porozumienie o współpracy na rynku małotonażowego LNG w Europie.
Dokument dotyczy współpracy przy budowie i eksploatacji terminali odbiorczych LNG, stacjach umożliwiających tankowanie LNG oraz infrastruktury magazynowania surowca w państwach europejskich.
– Małotonażowe LNG to nie tylko opłacalna ekonomicznie i ekologiczna alternatywa dla tradycyjnego paliwa w różnych sektorach gospodarki, w tym w przemyśle i transporcie. Jest to jeden z kluczowych elementów wzrostu zużycia gazu ziemnego w Europie. Rozwój tego segmentu pozwoli Gazpromowi zdywersyfikować swój potencjał eksportowy i zwiększyć wolumen stałych dostaw do państw europejskich – powiedział Aleksander Miedwiediew.
– Rozwój infrastruktury niezbędnej dla małotonażowego LNG jest kluczowym warunkiem realizacji strategii Unii Europejskiej dotyczącej stałego zapewnienia alternatywnych rodzajów paliwa. Pozwoli to jeszcze bardziej wykorzystać ogromny potencjał segmentu małotonażowego LNG w zakresie zmniejszenia wpływu na środowisko wodne wielkotonażowego transportu samochodowego, a także problemu odległych odbiorców bez połączenia z gazociągami – powiedział Pascal de Buck.