icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Unia Europejska obłoży chińskie elektryki cłami, jeżeli Chiny nie będą współpracować

Komisja Europejska zakończyła dochodzenie w sprawie subsydiowania chińskich producentów samochodów elektrycznych. Jeżeli Unia nie dojdzie do porozumienia z władzami Chin obłoży tamtejsze elektryki cłem, wahającym się od ponad 17 do prawie 40 procent.

Bruksela przeprowadziła dochodzenie w sprawie subsydiowania chińskich elektryków przez władze Państwa Środka. W ramach badania wzięto pod uwagę konsekwencje i wpływ na importerów, użytkowników i producentów w krajach Unii. Komisja skontaktowała się z władzami chińskimi w celu omówienia rozwiązania zgodne z Światową Organizacją Handlu (WTO). W przypadku niewypracowania rozwiązania do czwartego lipca kraje członkowskie wprowadzą cła indywidualne.

W razie braku porozumienia produkty BYD zostaną obłożone cłem w wysokości 17,4 procent, Geely 20 procent, a SAIC 38,1 procent. Inni chińscy producenci pojazdów elektrycznych zostaną obłożeni cłem w wysokości 21 lub 38,1 procent. Do pierwszej grupy zakwalifikują się podmioty, które współpracowały przy dochodzeniu, a do drugiej te którzy tego nie zrobili.

Cła tymczasowe zostaną zastąpione stałymi w przeciągu czterech miesięcy od wdrożenia czasowych. W przypadku wprowadzenia ceł ostatecznych Tesla, która produkuje pojazdy w Chinach, może otrzymać indywidualną stawkę. Każde nieuwzględnione przedsiębiorstwo może wystąpić do Komisji Europejskiej o szczegółowe zbadanie sytuacji i indywidualne cło.

Geely rozważało produkcje swoich pojazdów w planowanej polskiej fabryce samochodów elektrycznych Izera. Inwestycja miała być częściowo finansowana ze środków unijnych w ramach Krajowego Planu Odbudowy, ale obecny rząd nie potwierdził jej realizacji. Prezes Izery w liście do rządu apelował o wybudowanie fabryki, argumentując to m.in. nowymi miejscami pracy.

Komisja Europejska / Marcin Karwowski

Wróblewski: Strumień regulacji prowadzi do centralizacji i oligopolu Unii Europejskiej (ROZMOWA)

Komisja Europejska zakończyła dochodzenie w sprawie subsydiowania chińskich producentów samochodów elektrycznych. Jeżeli Unia nie dojdzie do porozumienia z władzami Chin obłoży tamtejsze elektryki cłem, wahającym się od ponad 17 do prawie 40 procent.

Bruksela przeprowadziła dochodzenie w sprawie subsydiowania chińskich elektryków przez władze Państwa Środka. W ramach badania wzięto pod uwagę konsekwencje i wpływ na importerów, użytkowników i producentów w krajach Unii. Komisja skontaktowała się z władzami chińskimi w celu omówienia rozwiązania zgodne z Światową Organizacją Handlu (WTO). W przypadku niewypracowania rozwiązania do czwartego lipca kraje członkowskie wprowadzą cła indywidualne.

W razie braku porozumienia produkty BYD zostaną obłożone cłem w wysokości 17,4 procent, Geely 20 procent, a SAIC 38,1 procent. Inni chińscy producenci pojazdów elektrycznych zostaną obłożeni cłem w wysokości 21 lub 38,1 procent. Do pierwszej grupy zakwalifikują się podmioty, które współpracowały przy dochodzeniu, a do drugiej te którzy tego nie zrobili.

Cła tymczasowe zostaną zastąpione stałymi w przeciągu czterech miesięcy od wdrożenia czasowych. W przypadku wprowadzenia ceł ostatecznych Tesla, która produkuje pojazdy w Chinach, może otrzymać indywidualną stawkę. Każde nieuwzględnione przedsiębiorstwo może wystąpić do Komisji Europejskiej o szczegółowe zbadanie sytuacji i indywidualne cło.

Geely rozważało produkcje swoich pojazdów w planowanej polskiej fabryce samochodów elektrycznych Izera. Inwestycja miała być częściowo finansowana ze środków unijnych w ramach Krajowego Planu Odbudowy, ale obecny rząd nie potwierdził jej realizacji. Prezes Izery w liście do rządu apelował o wybudowanie fabryki, argumentując to m.in. nowymi miejscami pracy.

Komisja Europejska / Marcin Karwowski

Wróblewski: Strumień regulacji prowadzi do centralizacji i oligopolu Unii Europejskiej (ROZMOWA)

Najnowsze artykuły