Premier Czech Petr Fiala poinformował na Twitterze, że elektrownia jądrowa w Temelinie zastąpi paliwo rosyjskie tym od amerykańskiego Westinghouse w 2024 roku. To kolejna urwana więź energetyczna z Rosją po jej ataku i zbrodniach na Ukrainie oraz potencjalne natchnienie dla Polaków.
– Od 2024 roku paliwo jądrowe do Elektrowni Temelin będą dostarczać firmy Westinghouse z USA oraz Framatome z Francji. Zastąpią dostawy paliwa jądrowego z Rosji i zmniejszą zależność od kraju stanowiącego zagrożenie dla bezpieczeństwa Czech – napisał premier Fiala na Twitterze.
Czesi szykują przetarg technologiczny na budowę elektrowni jądrowych na ich terytorium. Westinghouse jest jednym z potencjalnych dostawców reaktorów. Polska także zamierza wybrać partnera w 2022 roku po to, aby uruchomić pierwszy reaktor w 2033 roku. BiznesAlert.pl sugerował w 2020 roku, że mogłaby wykorzystać tandem firm z USA i Francji przy dostawach paliwa, czyli zastosować rozwiązanie ogłoszone przez Czechów.
Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Francja w grze o atom w Polsce. Rozstrzygnięcie jest coraz bliżej