Powinniśmy skoncentrować się na tym, co można zrobić, aby usprawnić system EU ETS i zabezpieczyć się przed niestabilnością, czy to spowodowaną przez spekulantów, czy nie, aby osiągnąć cele klimatyczne – napisał prezes Polskiej Grupy Energetycznej Wojciech Dąbrowski w artykule dla EurActiv.com.
Prezes PGE dla EurActiv
– Toczy się szeroka dyskusja na temat przyczyn rosnących cen uprawnień do emisji CO2. Niektórzy eksperci i analitycy twierdzą, że wzrost cen jest spowodowany fundamentami rynku, inni wskazują na działalność spekulacyjną. Ten ostatni czynnik został przeanalizowany przez Europejski Urząd Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych (ESMA), ale jego ostatni i końcowy raport nie zawiera definitywnych odpowiedzi. ESMA potwierdza, że instytucje finansowe (nawet pochodzące z Kajmanów) zawierały transakcje i działania z dużą częstotliwością, ale z drugiej strony nie miało to znaczącego wpływu na rynek. Aby jeszcze bardziej skomplikować sprawę, ESMA wspiera lepszą przejrzystość i dostęp do danych rynkowych. Można powiedzieć, że szklanka jest w połowie pełna lub w połowie pusta. Ale w raporcie ESMA jest coś więcej – regulator proponuje kilka propozycji do rozważenia, które mogą poprawić funkcjonowanie EU ETS – napisał Wojciech Dąbrowski.
– W zestawieniu znalazła się większa przejrzystość, nadzór nad rynkiem oraz rozważenie ograniczenia liczby pozycji dla transakcji finansowych na instrumentach pochodnych EUA (ESMA zaprosiła Komisję Europejską „do rozważenia argumentów za i przeciw stosowaniu limitów pozycji”) wskazując na zmienność i niepewność cen ETS. Z drugiej strony są też różne opinie, by po prostu zwiększyć ambicje klimatyczne. Przy tak ożywionej debacie nadal jesteśmy przekonani, że znalezienie wspólnej płaszczyzny jest możliwe, a zalecenia ESMA przygotowują grunt pod przyszłą dyskusję na temat reformy ETS. Powinniśmy skoncentrować się na tym, co można zrobić, aby usprawnić system i zabezpieczyć się przed niestabilnością, czy to spowodowaną przez spekulantów, czy nie, aby osiągnąć cele klimatyczne – uzasadnił prezes PGE.
Opracował Michał Perzyński