DGP: Branża energochłonna wygrała spór z Brukselą w sprawie emisji CO2
(Dziennik Gazeta Prawna/CIRE)
Jak poinformował „Dziennik Gazeta Prawna”, Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł 28 kwietnia, że Komisja Europejska błędnie rozdzielała bezpłatne uprawnienia do emisji CO2 i dał jej 10 miesięcy na naprawienie błędów.
Trybunał rozpatrywał skargę kilku firm m.in. Exxon Mobile i OMV, według których tzw. mechanizm korekcyjny w przydziale bezpłatnych uprawnień do emisji praw jest dla nich krzywdzący.
Gazeta przypomina, że pomimo, iż ograniczenie poziomu emisji dwutlenku węgla ustalane jest dla całej UE, to poszczególne kraje mają pewną swobodę w dysponowaniu prawami do emisji. Aby bilans zgadzał się dla wszystkich krajów Unii, KE ma prawo do stosowania współczynnika korekcyjnego ograniczającego emisję przez branże, w których według niej jest ona zbyt duża. Przemysł krytykował ten mechanizm tłumacząc, że redukcje darmowych pozwoleń na emisję następowały najczęściej w branżach najbardziej energochłonnych. W swojej skardze do trybunału przedstawiciele tych branże twierdzili, że w efekcie stosowania tego mechanizmu mają mniej praw do emisji, niż wynika to z systemu ETS – czytamy w „Dzienniku Gazecie Prawnej”.
DGP zwraca uwagę, że wyrok Trybunału jest jednak tylko pozornie pozytywny dla przemysłu energochłonnego. Uznał on wprawdzie, że zastosowane przez KE wyliczenia mechanizmu korekcyjnego były błędne, ale stwierdził jednocześnie, że Komisja ustaliła prawa do bezpłatnych emisji dla najbardziej energochłonnego przemysłu na zbyt wysokim poziomie. Ze wstępnych szacunków wynika, że według Trybunału KE nadmiernie rozdysponowała prawa do bezpłatnej emisji ponad 100 mln ton CO2, czyli 1,6 proc. całej puli.
– To może nie są duże liczby, ale to orzeczenie wprowadza ogromny chaos i obnaża, jak bardzo skomplikowanym i nieefektywnym mechanizmem jest ETS. Trybunał zakwestionował bowiem bazę do wyliczeń mechanizmu korekcyjnego, a to w zasadzie wywraca do góry nogami cały system. Do czasu pojawienia się nowych propozycji przemysł tak naprawdę nie wie, ile bezpłatnych uprawnień będzie mu przysługiwało, nie wiadomo, która branża zyska, a która straci – powiedziała cytowana przez DGP Agata Staniewska, ekspert Konfederacji Lewiatan.
Zgodnie z wyrokiem Trybunału, nie będzie działał on wstecz i w tym roku w systemie uprawnień do emisji nic się nie powinno zmienić, ale ograniczenia limitów możliwe są już od 2018 r. – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.
